Kaliski sąd aresztował 37-letniego mężczyznę z powiatu kaliskiego, który między 2009 a 2014 rokiem, wykorzystywał seksualnie dziewczynkę. Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie udziela szczegółowych informacji.

"Przy użyciu przemocy zmuszał do poddania się czynnościom seksualnym. Zarzuty dotyczą też dwóch innych czynów, tj. znęcania się, a także czynu, który stricte dotyczył zachowania o charakterze seksulanym przy użyciu przemocy" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Mężczyzna jest krewnym pokrzywdzonej, który bardzo często miał kontakt z dziewczynką. Grozi mu teraz 12 lat więzienia.

Zasnął za kierownicą, w organizmie miał 3,5 promila alkoholu.

Taką fantazją i całkowitym brakiem wyobraźni wykazał się 30-letni mieszkaniec gminy Kotlin, który w środę podróżował samochodem marki Ford.
Kierowca został zatrzymany przez policję, a informacji na temat przebiegu akcji radiuCENTRUM udzieliła młodszy aspirant Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji.

"Kierowcy zauważyli, że jadący przed nimi samochód Ford Mondeo ma dziwny tor jazdy, zjeżdża od jednej strony do drugiej. W dogodnym momencie jeden z kierowców wyprzedził Forda uniemozliwiając mu dalszy przejazd, drugi pan zablokował drogę powrotu. Gdy kierowca otworzył drzwi, od razu wyczuli woń alkoholu, wyjęli kluczyki ze stacyjki, uniemożliwili Panu wyjście z tego pojazdu, wzywając jednoczęsnie policję"

na fot.: mł. aspirant Agnieszka Zaworska / rzecznik prasowy jarocińskiej policji

W momencie gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce upojony alkoholem kierowca Forda najzwyczajniej w świecie spał na siedzeniu. Po obudzeniu go, sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma czynny zakaz kierowania pojazdami za wcześniejsze zatrzymania.
Kara za przewinienia wyniesie od 3 miesięcy do 5 lat. Ponadto mężczyzna musi liczyć się z tym, że prawo jazdy może utracić nawet dożywotnio.

Alarm bombowy w sobotę, w centrum handlowym Mini Park w Kaliszu - na osiedlu Dobrzec przy Prymasa Stefana Wyszyńskiego.

To kolejne zgłoszenie w ostatnich tygodniach i drugie w tym miejscu. Służby na nogi postawiono w Mini Parku przed miesiącem.

Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili przed południem market Biedronka, wyprowadzając obsługę i klientów sklepu. Akcję po kilkudziesięciu minutach zakończono - alarm odwołano. I tym razem fałszywe zgłoszenie okazało się głupim wybrykiem.

Sprawy dotyczące wykorzystania seksualnego dzieci oraz rozpowszechniania dziecięcej pornografii wzbudzają odrazę i społeczne oburzenie. I chociaż zdarza się, że małoletnie ofiary cierpią przez kilka lat, to żaden ze sprawców nie może czuć się bezkarnie.

Jak poinformowała radioCENTRUM Cecylia Majchrzak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, zawiadomienie do prokuratury zgłaszają najczęściej osoby trzecie, które rozmawiały z pokrzywdzonymi. O niepokojących sygnałach informują też nauczyciele oraz psycholodzy:

"Czasami zdarza się tak - i prowadzimy takie sprawy - gdzie osoby, które były wykorzystywane, czy stały się ofiarami o charakterze seksualnym, będąc małoletnimi, już jako osoby dorosłe składają zawiadomienia" - powiedziała radiuCENTRUM Cecylia Majchrzak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot. od lewej: Cecylia Majchrzak / zastępca prokuratora okręgowego; Paweł Szymanowski / prokurator okregowy; Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkolskim

A przestępcy to najczęściej krewni albo przyjaciele rodziny. Coraz częściej działają w sieci.

"Te przestępstwa popełnione za pośrednictwem internetu - one nie są mniej szkodliwe, niż te popełnione w rzeczywistości. To, że sprawca taką 12-latkę instruuje, co ma robić oraz jakie czynności podejmować, to też wywołuje trwałą szkodę w psychice dziecka, mimo że może ona na początku nie uświadamiać sobie tego, co się dzieje" - dodaje Majchrzak.

A są to przestępstwa zagrożone poważnymi konsekwencjami, za które grozi nawet 12 lat więzienia. Okres przedawnienia takich spraw jest bardzo długi i wynosi 15 lat.

Dwa lata temu wprowadzono również nowy przepis mówiący o tym, że takie sprawy nie mogą się przedawnić wcześniej niż przed ukończeniem przez poszkodowanego 30. roku życia.