Pleszewskie Centrum Medyczne Sp. z o.o. w rankingu szpitali ogłoszonym przez Rzeczpospolitą na 2011 rok zajęło pierwsze miejsce w kategorii zabiegowych szpitali niepublicznych. "Musieliśmy odpowiedzieć na wiele pytań, z kilku dziedzin. W tym roku zdobyliśmy o 30 punktów więcej niż w roku ubiegłym. "Wpłynęły na to trzy elementy" - powiedziała Radiu Centrum Agnieszka Pachciarz, prezes Centrum w Pleszewie.

"Przede wszystkim zatrudniliśmy większą liczbę specjalistów lekarzy, w ocenianym czasie w naszym zespole pracuje o 30 specjalistów w różnych dziedzinach więcej. A to jest jedna z wyżej punktowanych rzeczy. Remont ortopedii i chirurgii spowodował, że mamy więcej sal z łazienkami, tym samym poprawiły się warunki dla pacjentów, co też jest bardzo ważne. Wyżej o kilkanaście punktów niż w roku ubiegłym zostały ocenione także kwestie związane z działaniami zarządu Centrum i wdrażanych procedur. To jest ciężka praca, nie tylko jednej osoby, tylko całego zespołu."

W środę w Pleszewskim Centrum Medycznym zostanie otwarta pracownia kardiologiczno-chirurgiczna. Kończy się także rozbudowa zakładu radiologii na użytek rezonansu. Rozpoczęto też budowę pawilonu dla oddziałów. To wszystko ma oczywiście wpływ na ocenę jakości pracy pleszewskiego szpitala.

Jeśli chodzi o Szpital Zespolony w Kaliszu to placówka w kategorii szpitali publicznych wielospecjalistycznych i onkologicznych zajęła 40 miejsce (w poprzednim roku było 43). W ostatnim czasie w kaliskim szpitalu rozbudowano pracownię hemodynamiki, zmodernizowano oddział neurologiczny i gastroenterologii dziecięcej. Przy szpitalu działa także całodobowe lądowisko dla helikopterów, trwa termomodernizacja budynku. W przyszłym roku rozpocznie się budowa centrum radioterapii.

41. lokatę zajął szpital w Ostrowie Wielkopolskim. W ostrowskim szpitalu zakończyła się modernizacja szpitalnego oddziału ratunkowego, jest też całodobowe lądowisko. Do końca roku ma powstać oddział urazowy i pododdział leczenia oparzeń u dzieci. W przyszłości pododdział kardiologiczny będzie samodzielnym oddziałem.

wojtysrc.fm

Mówiłem, że przyjdzie czas, kiedy kandydaci ujawnią swoje programy i będę mógł udzielić poparcia jednemu z nich"- tymi słowami rozpoczął w środę swoją konferencję prasową prezydent Ostrowa Radosław Torzyński. Na tę decyzję czekano od chwili ujawnienia się wszystkich pretendentów na stanowisko prezydenta miasta. Jego obecność na konferencji Razem Dla Ostrowa, kiedy prezentował się Bartosz Ziółkowski została wówczas odczytana jako poparcie dla tego kandydata. Jednak nie padło wówczas oczekiwane słowo "popieram". Obecny prezydent poprze Jarosława Urbaniaka.

"Poświęciłem trochę czasu w niedzielę, by posłuchać starcia kandydatów w Radiu Centrum, ale niektórzy stchórzyli"-powiedział Radosław Torzyński nawiązując do nieobecności na debacie starosty Jędrzejaka: "Nie potrzeba wielkiej energii by obiecać wszystko, ale potrzeba jej by swoją pracą pokazać, że jest się dobrym prezydentem. Jarek Urbaniak mówi wprost: obiecuję to, że będę pracował. i to jest dla mnie uczciwe, pro ostrowskie i pro rozwojowe."

Obecny na konferencji Urbaniak powiedział, że jeśli wygra wybory, to będzie ciężko, bo poprzeczka ustawiona jest bardzo wysoko. Nawiązał w ten sposób do tytułu Najlepszy Prezydent Miasta 2010, jaki otrzymał Torzyński od Naczelnej Rady Zrzeszenia i Usług po patronatem Ministerstwa Infrastruktury.

"Poparcie najlepszego prezydenta w kraju to jest rzecz dla mnie bardzo ważna" - mówi Urbaniak: "Poparcie Radka jako mojego kolegi też jest bardzo ważne. Znamy się i współpracujemy od wielu lat, a efekty tego są widoczne w Ostrowie. Najlepszy Prezydent, to maksymalnie ustawiona poprzeczka i mogę tylko obiecać ostrowianom, że będę się starał, aby ta statuetka trafiła do miasta jeszcze raz."

Kontrkandydatami Urbaniaka są Bartosz Ziółkowski, prezes Holdikomu i Włodzimierz Jędrzejak, starosta ostrowski. Wybór już 21 listopada.

zeidlerrc.fm