Powodziowe straty

W milionach można szacować straty, które spowodowała powódź w Kaliszu. "Tylko do wczoraj na samą akcję powodziową miasto wydało około 200 tys. złotych, a to dopiero początek" - powiedział Radiu Centrum, Janusz Pęcherz, prezydent Kalisza.

"Straty obejmują zasiewy, plantacje owoców i warzyw; destrukcji (w postaci rozmoczenia i miejscowych uszkodzeń) uległy wały ochronne oraz brzegi rzek i potoków. Zniszczone zostały drogi. Na chwile obecną Miejski Zarząd Dróg oszacował je na około 1 500 000 złotych. Szkody polegające na rozmyciu chodników, zniszczeniu jezdni, oznakowań ulicy, zabezpieczeniu występują na ulicach: Piłsudskiego (szacunkowy koszt napraw - 270 tys. zł), Ciesielska (106 tys. zł), Rajskowska (20 tys.), Bażancia (104 tys.), Wał Bernardyński (67 tys.), Złota (213 tys.), Szopena (64 tys.), Sportowa (9 tys.), Rumińskiego (36 tys.), Lotnicza (30 tys.), Wyspiańskiego (10 tys.), Miedziana (8 tys.), Próżna (15 tys.), Pionierska (20 tys.), Paprotna (15 tys.), Pontonowa (15 tys.), Saperska (80 tys.). Z pewnością przeglądu wymaga stan mostów i oszacowanie niezbędnych prac zabezpieczających.

Straty ponieśli właściciele zalanych domów i posesji, a także firmy w postaci zniszczonych maszyn i urządzeń.

Do tego trzeba będzie doliczyć koszty odtworzenia zapasów Miejskiego Magazynu Przeciwpowodziowego (worki - 61 tys. szt., wodery, kalosze, folia, łopaty, buty gumowe, gumowo - filcowe, wały przeciwpowodziowe). Miasto zobowiązało się też odkupić worki pożyczone z magazynu Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej (105 tys. szt.).

"Miasto na takie sytuacje musi być przygotowane" - zapewnił prezydent. "W rezerwie budżetowej mamy około 1 mln złotych. Być może będziemy musieli dokonać weryfikacji budżetu, może stać się tak, że niektóre inwestycje, czy działania będą zrealizowane nie w tym roku tylko w następnym" - dodał Janusz Pęcherz.
Miasto uruchomiło także, na razie ze swoich środków, wypłaty najniższych zasiłków dla powodzian w kwocie 6 tys. złotych. Środki pochodzą z rezerwy celowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Pieniądze kaliszanie powinni dostać w ciągu trzech dni od wywiadu środowiskowego.

W trakcie prowadzonej do tej pory akcji przeciwpowodziowej do budowy umocnień w Kaliszu zużyto: 166.000 szt. worków (61.000 szt. Miejski Magazyn Przeciwpowodziowy, 105.000 szt. Wojewódzki Magazyn PSP). Do usypywania doraźnych zabezpieczeń przeciwpowodziowych dostarczono w 221 kursach wywrotek ok. 2000 ton piasku.

Pod wodą znalazło się ok. 600 ha, czyli 8-9 procent obszaru całego miasta.

 

Fot.: UM Kalisz

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

niestety, niektórym już

niestety, niektórym już się worki i piasek z nich pewnie przydał... Ale faktycznie można użyć osadzonych do sprzątania, itp. Niech zapracują na swoje utrzymanie.

Wszystkie straty pokryć

Wszystkie straty pokryć powinien PSL oraz jego wybitny syn Józef , który głosował przeciwko dodatkowej kasie z budżetu dla Wielowsi.Teraz biega z resztą działaczy po polach i zgrywa zbawce zatopionych ŻENADA.

właśnie, jestem bardzo

właśnie, jestem bardzo ciekawa, co się stanie teraz z tymi workami pełnymi piasku. Na wysypisko wszystko? bo jeśli na przykład worki z piaskiem nie były wykorzystane, a jest sporo takich, to można spokojnie odzyskać piasek i worki. Suche worki stały np przy Ciasnej, kawałkami przy Złotej (przy skrzyżowaniu z Piskorzewską), i w wielu innych miejscach.

jestem za. Ale mówiłam

jestem za. Ale mówiłam wcześniej o NIEWYKORZYSTANYCH workach, które NIE miały kontaktu z wodą i są czyste. Tak samo piasek.
Przecież bez sensu jest wyrzucać również dobre worki z czystym piaskiem... :/