Do Pleszewa przyjeżdża coraz więcej uchodźców z Ukrainy. Jedni do swoich bliskich, którzy tu pracują, inni korzystają z dachu nad głową, który oferują pleszewianie. W mediach społecznościowych powstał też profil "Pleszew dla Ukrainy", gdzie trwa wymiana ofert dotyczących pomocy. Do grupy w ciągu kilku godzin zapisało się ponad 1100 osób. Tymczasem na poniedziałek burmistrz Pleszewa zwołał posiedzenie sztabu zarządzania kryzysowego.

Pierwsi uchodźcy dotarli do Pleszewa w nocy z piątku na sobotę. Są to kobiety z dziećmi - w większości rodziny Ukraińców, którzy w mieście pracują. Pomagają im pracodawcy. Jednak do miasta przybywają nie tylko Ukraińcy łączący się ze swoimi rodzinami ale też osoby zaproszone przez pleszewian, którzy zapewniają im dach nad głową i wyżywienie. W tej chwili do miasta zmierza też trzyosobowa rodzina uchodźców z Odessy, która od czterech dni jest w drodze pociągiem przez Mołdawię, Rumunię, Węgry, Austrię, Czechy do Warszawy i stąd do Pleszewa do znajomych Ukraińców, którzy już zdążyli się w mieście zadomowić i chcą im pomóc, chociaż sami tej pomocy jeszcze potrzebują. Tymczasem na Facebooku zaczęły pojawiać się informacje zamieszczane przez osoby aktywnie zaangażowane w pomoc dla uchodźców dlatego Agnieszka i Artur Kowalscy (kontakt Artur tel: 606320030, Agnieszka : 606285608). utworzyli na portalu grupę: https://www.facebook.com/groups/317249676927606 Pleszew dla Ukrainy, gdzie pleszewianie, w tym lekarze, biura prawne, oferują pomoc dla przybyszów.

W zasadzie na każdą prośbę m.in. o pieluchy, o lekarstwa, o meble, jest natychmiastowa reakcja. Jeśli chodzi o zbiórki darów, które trwają w mieście od dwóch dni, burmistrz Arkadiusz Ptak poinformował, że wszystkie dary zbierane w różnych miejscach, trafią do magazynu w Przedsiębiorstwie Komunalnym przy ul. Polnej 71 i tam będą dystrybuowane. W poniedziałek w ratuszu odbędzie się spotkanie sztabu zarządzania kryzysowego, gdzie zostaną omówione szczegóły funkcjonowania przybyszów z Ukrainy w Pleszewie. W niedzielę na godzinę 16.00 zapowiedziana jest na pleszewskim Rynku demonstracja przeciwko wojnie w Ukrainie.

na fot.: pani Ira z dziećmi