Nie faworyt, niepokonany zespół w Lidze Centralnej Arged KPR Ostrovia Ostrów, a Szczypiorniak Gorzyce Wielkie ze zwycięstwem w Finale Wielkopolskiego Pucharu Polski. Niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie Szczypiorniak wygrał we wtorkowy wieczór we własnej hali 33:31, prowadząc do przerwy 16:13. Mówią radiuCENTRUM Krzysztof Dutkiewicz ze Szczypiorniaka i trener ostrowian, Maciej Nowakowski:

"Myślę, że Ostrovia nas trochę zlekceważyła. Chłopaki ligowy mecz mieli w niedzielę. My graliśmy dzień wcześniej. A tu proszę sprawiliśmy niespodziankę. Pokazaliśmy to serce do walki. Cieszę się, że udało się wygrać. Powiem szczerze, że ostatnie nasze mecze właśnie tak wyglądały, że w pewnym momencie było to pęknięcie. Tutaj też było zawahanie. Cieszę się jednak, że ta konsekwencja, mocna i twarda gra w obronie dała nam to zwycięstwo, bo myślę, że na nie zasłużyliśmy. Przed meczem mówiłem, że zostawimy serce na parkiecie i myślę, że było to widać w tym meczu" - powiedział radiuCENTRUM uradowany Krzysztof Dutkiewicz.

"Trzeba przyznać, że nie zagraliśmy dobrego meczu zarówno w obronie jak i ataku, a mimo tego mieliśmy szanse wygrać. W końcówce mieliśmy trzy stuprocentowe okazje, ale bramkarz Szczypiorniaka wybronił" - powiedział radiuCENTRUM trener Maciej Nowakowski.

Bohaterem gospodarzy w końcówce został bramkarz, Michał Marciniak. Najwięcej bramek dla gospodarzy rzucili: Paweł Dutkiewicz 8 i Marcin Przyszlak 7. Dla pokonanych 11 trafień zaliczył Patryk Marciniak.

SPR Szczypiorniak Gorzyce Wielkie - Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 33:31 (16:13)

SPR Szczypiorniak: Cieślak, Dolata, Marciniak - Piosik 3, Jaruzel 2, Grygiel, Biegański 3, Jedwabny 6, Przyszlak 7, K.Dutkiewicz 4, P.Dutkiewicz8, Brychcy, Błaszczyk.

Arged KPR: Zimny, Balcerek, Foluszny - Bestian 5, Krzywda 4, Pawelec 4, Marciniak 11, Wojciechowski 1, Smoliński 4, Wołowicz, M.Przybylski 2, Krawczyk.

na fot.: Szczypiorniak Gorzyce Wielkie wygrał Finał Wielkopolskiego Pucharu Polski.