Wrócić na zwycięskie tory i zdobyć wreszcie komplet punktów - to wyzwanie na piątkowy wieczór dla kaliskich szczypiornistów. W przedostatnim meczu pierwszej rundy PGNiG Superligi Energa MKS Kalisz zmierzy się na wyjeździe z Gwardią Opole. O przedmeczowych nastrojach powiedział radiuCENTRUM kaliski rozgrywający Jędrzej Zieniewicz, który swoją przygodę na ekstraklasowych parkietach rozpoczynał właśnie w Opolu:

"Zostały dwa mecze w tej rundzie i zrobimy wszystko żeby w nich odnieść zwycięstwa i zdobyć kolejne, bardzo nam potrzebne punkty. Jednak sytuacja drużyny z Opola jest podobna i oni też liczyli na większy dorobek punktowy. Drużyna Gwardii od wielu lat jest budowana w podbny sposób, że gra tam kilku doświadczonych graczy, ale trenerzy stawiają też na młodych zawodników. Zresztą ze mną było podobnie i w Opolu zaczynałem zdobywać doświadczenie".

Aktualnie oba zespoły sąsiadują w tabeli i mają po tyle samo, 12 punktów na koncie. Zapowiada się zatem wyrównany pojedynek, którego początek zaplanowano w piątek o 19-tej w Opolu.