Przedłużają się negocjacje prowadzone przez kraje członkowskie UE, dotyczące kolejnego siedmioletniego budżetu na lata 2014-2020. "Mogą być trudności z uruchomieniem już w 2014 r. projektów strukturalnych finansowanych w ramach nowych, wieloletnich ram finansowych UE" - mówiła minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska podczas prezentacji w Przedstawicielstwie KE w Polsce.

Elżbieta Bieńkowska była gościem seminarium dla dziennikarzy regionalnych zorganizowanego przez Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Tematem prezentacji minister była "Polityka spójności w Polsce - w bieżącym i nowym budżecie wieloletnim UE".

W nowym rozdaniu unijnych pieniędzy sporo się zmieni. Np. fundusze europejskie na transport będą skoncentrowane na modernizacji kolei, budowie i modernizacji kluczowych połączeń komunikacyjnych, np. autostrad, dróg ekspresowych, zmniejszą się i to bardzo nakłady na drogi lokalne. W nowym rozdaniu przewidziano wsparcie m.in. dla miast średniej wielkości czyli byłych miast wojewódzkich (np. Kalisz). "Ale te będą musiały spełniać określone warunki" - powiedziała w rozmowie z Radiem Centrum Elżbieta Bieńkowska.

"Będą specjalne programy dla obszarów miejskich - zintegrowane inwestycje terytorialne (ZIT). Którekolwiek miasto będzie chciało taki program zrobić, jeżeli znajdzie partnera, którego namówi to oczywiście może z niego skorzystać. W ministerstwie Rozwoju Regionalnego myślimy o tym by stworzyć specjalną "szufladę" z pieniędzmi dla miast, które nazywamy średniej wielkości - to są głównie miasta, które były stolicami województw. Im więcej z nich się dogada między sobą, żeby składać wspólne projekty, tym lepiej. Oczywiście taką "wędką" dla nich będą pieniądze. Na program zintegrowany nie dostanie się pieniędzy jeżeli to jest jeden projekt w jednym mieście. To musi być program, który obejmie przynajmniej miasto z jego obszarem funkcjonalnym, np. gminami."

Na lata 2014-2020 planuje się wzrost pieniędzy zarządzanych na poziomie regionów. Wzrosną wydatki na innowacyjność gospodarki, rozwój nauki i biznesu. Mniej będzie na zadania wodno-kanalizacyjne. Radykalnie spadną także europejskie środki przeznaczone na rozbudowę wyższych uczelni.

Od początku uruchomienia programów do końca grudnia 2012 złożono 248,9 tys. formalnie poprawnych wniosków na całkowitą kwotę dofinansowania 526,5 mld zł (środki unijne jak i krajowe)
Podpisano 80 004 umowy na kwotę 234 mld zł dofinansowania UE co stanowi 84% puli na lata 2007-2013. Dofinansowaniem tym objęto koszty w projektach na kwotę 338,6 mld zł. Beneficjenci zwrócili się o wypłacenie 175,4 mld zł, z czego 135,2 mld zł to dofinansowanie UE (blisko 50 % środków na lata 2007-2013)
234 mld zł rozdzielonych z obecnego budżetu UE przekłada się m.in. na:
- 270 tys. miejsc pracy, w tym ponad 150 tys. utworzonych w przedsiębiorstwach założonych przez osoby bezrobotne;
- 23 tys. wspartych przedsiębiorców;
- ponad 2 tys. nowych lub zmodernizowanych laboratoriów i ośrodków badawczych;
- 1.9 tys. nowoczesnych tramwajów i autobusów;
- 3,6 tys. przedszkoli, z których korzysta 124 tys. dzieci, głównie na obszarach wiejskich;
- 62 tys. studentów którzy rozpoczęli studia na kierunkach zamawianych;
- 368 oczyszczalni ścieków;
- niemal 2,8 tys. projektów realizowanych przez uczelnie wyższe;
- ponad 10,3 tys. km nowych dróg;
- ponad 112 tys. gospodarstw domowych z dostępem do Internetu;
- ponad 5 tys. nowych e-usług;

Wg danych Komisji Europejskiej dotyczących wykorzystania funduszy unijnych na lata 2007-2013 (stan na 7 stycznia 2013) spośród wszystkich państw UE Polska otrzymała największą kwotę funduszy. Wartość funduszy przekazanych dotąd przez Komisję (zaliczek i refundacji) przekroczyła 35,1 mld euro. Na kolejnych miejscach plasują się Hiszpania i Niemcy (17,9 mld euro i 13,8 mld euro).