Wybijają nieczystości

Udało się w końcu rozwiązać problem nieczystości rozlewających się na ulicy Ostrowskiej w Kościelnej Wsi, w gminie Gołuchów. Od soboty mieszkańcy skarżyli się na awarię kanalizacji i przykry zapach uniemożliwiający otwieranie okien. "To nie jest instalacja gminna, ale wspólnoty mieszkaniowej. Walczyliśmy z tym od wtorku." - powiedział Radiu Centrum Andrzej Mastalerek, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Gołuchowie:

"Wczoraj pracowaliśmy do północy, ale nie udało nam się naprawić wszystkiego. Przyczyną jest zapchanie kanalizacji. Pracownicy powyciągali już różne niepotrzebne rzeczy, które ktoś nieroztropnie wrzucił: szmatki nie szmatki. One powodują zator. Ten zator musiał trwać dłużej, stąd nasze problemy. Gdyby to było chwilowe, to nasze działania nie trwałyby tak długo."

Starzejące się bloki i rury coraz częściej powodują awarie - mówią mieszkańcy bloku. Poprzednia była miesiąc temu.

karwackaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Kiedyś do wychodka można

Kiedyś do wychodka można było wszystko wrzucać, drewutnia wszystko przyjęła, a teraz powymyślali mechanizację i same problemy, nawet szmaty do kibla wyrzucić nie można.