Świętować, ale z głową

Popularny śmigus-dyngus to tradycja zachodniosłowiańska. W pierwotnej swej postaci zarówno śmigus, jak i dyngus były odrębnymi obyczajami. Śmigus polegał głównie na symbolicznym biciu witkami wierzby lub palmami po nogach i oblewaniu się zimną wodą, co symbolizowało wiosenne oczyszczenie z brudu i chorób, a w późniejszym czasie także i z grzechu. Na śmigus nałożył się zwyczaj dyngusowania lub też inaczej dyngowania, dający możliwość wykupienia się pisankami od podwójnego lania.

Kaliscy policjanci przypominają jednocześnie, że w ten radosny dzień należy pamiętać również o umiarze. "Oblewanie tych, którzy sobie tego nie życzą, to chuligański wybryk, a nie tradycja" - informują mundurowi. Funkcjonariusze jak co roku sprawdzają, czy zabawa nie przeradza się w naruszenie prawa. Jak przekazuje radiuCENTRUM asp. Anna Jaworska-Wojnicz - rzecznik kaliskiej komendy policji, "w chwili kiedy oblana osoba nie wyraża zgody na taką zabawę lub jest zaskakiwana poprzez polanie jej wodą z okien budynku, wówczas taki wybryk nosi znamiona wykroczenia i może zostać ukarany mandatem w wysokości nawet 500 zł".

Autor: 

Personalia

e-mail
kostecki@rc.fm

Nazwisko: 

Łukasz Kostecki

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).