Nie pomogły dodatkowe oznaczenia ani częstsze kontrole Straży Miejskiej Kalisza. Podobnie może być z kolejnym pomysłem radnego PiS-u, Artura Kijewskiego dotyczącym montażu parkomatu. Mowa o problemie niewłaściwego korzystania z Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego w Kaliszu przy PKP. Jak powiedział radiuCENTRUM Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu ma inny pomysł na jego rozwiązanie:

"Bierzemy pod uwagę, bo takie są możliwości techniczne, tylko to wiąże się też ze środkami, być może poszlibyśmy w kierunku rozwiązania z zakresu ITS, czyli umieszczenie kamery, która rejestrowałaby czas przyjazdu pojazdu i czas odjazdu. Taka informacja mogłaby trafiać do Straży Miejskiej Kalisza. To pozwoliłoby na podejmowanie już skutecznych działań przez tę służbę. To jest tak naprawdę wykroczenie. Myślę, że w takim kierunku prawdopodobnie pójdziemy, aby wykluczyć kierowców, którzy nie stosują się do istniejącego oznakowania".

na fot.: Krzysztof Gałka / szef kaliskich drogowców

Przypomnijmy, że w Zintegrowanym Centrum Przesiadkowym auto można zostawić maksymalnie na 20 minut. W przypadku parkingu Kiss&Ride-do 1 minuty.