Ostrowianin w boksie żużlowej gwiazdy

Adam Jaziewicz
Adam Jaziewicz zapowiadał się na niezłego żużlowca. Karierę sportową przerwała mu groźna kontuzja kręgosłupa. Po powrocie do zdrowia nie zerwał ze sportem. Najpierw swoją żużlową pasję kontynuował jako fotoreporter, później pracował w Klubie Motorowym, a ostatnie kilka miesięcy spędził w Anglii jako mechanik jednej z wschodzących gwiazd światowego żużla Chrisa Holdera.

Adam Jaziewicz Chrisa Holdera poznał, kiedy pomagał jako mechanik Krzysztofowi Stojanowskiemu w angielskim zespole Isle of Wight. „Kiedy dowiedziałem się, że Chris szuka mechanika skontaktowałem się z nim. Szybko ustaliliśmy warunki współpracy, a że lubię nowe wyzwania - wyjechałem do Anglii i pomagałem Holderowi. Teraz wróciłem do Ostrowa, ale na wiosnę ponownie wracam na Wyspy" - tłumaczy Jaziewicz.

Na czym polega praca byłego żużlowca z Ostrowa w teamie młodego Australijczyka? „Polega przede wszystkim na przygotowaniu sprzętu przed meczem, a także obsłudze podczas spotkań. Muszę także odbierać Chrisa z lotniska, zawozić go na samolot. Praktycznie jest się wszystkim - mechanikiem, a także kierowcą" - dodaje były żużlowiec.

Jaziewicz nie jest polskim, a nawet ostrowskim wyjątkiem wśród mechaników zagranicznych żużlowców. Troyowi Batchelorowi pomaga były zawodnik Paweł Łęcki, a u Fredrika Lindgrena pracuje Piotr Tajchert. Każdy z nich zna żużel od podszewki, bo sam go uprawiał. „Na pewno jest mi łatwiej, bo mam doświadczenie jako były żużlowiec. Ponadto w Klubie Motorowym zajmowałem się sprawami organizacyjnymi. Mogę więc w Anglii zająć się tym wszystkim kompleksowo. Jakoś sobie radzę" - kończy Adam Jaziewicz.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze