Łotewski Lokomotiv Daugavpils będzie pierwszym rywalem żużlowców MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Inauguracja ligi niesie z sobą zawsze wiele niewiadomych. Potencjały kadrowe obu zespołów są porównywalne, ale faworytem meczu zdają się być gospodarze, którzy mają atut własnego toru. O tym, co ostrowian czeka na Łotwie opowiedzieli Radiu Centrum Michał Szczepaniak oraz trener Marek Cieślak:

"Na pewno w Daugavpils czeka nas ciężka przeprawa. To będzie pierwszy mecz ligowy i każdy będzie chciał się pokazać z dobrej strony. Łotysze pojadą u siebie i szykują się na to spotkanie tak samo intensywnie jak my. Tamtejszy tor jest specyficzny. Jak to się u nas w żużlowym slangu mówi - ten tor albo kocha albo nienawidzi. Naprawdę jest tam ciężko się spasować. Nawet, kiedy to się uda, to góra na jeden, dwa wyścigi, bo później znowu trzeba wprowadzać korekty, gdyż ten tor się szybko zmienia. Jakieś doświadczenia już przez te kilka lat, kiedy jeździliśmy na Łotwę mamy, więc myślę, że nie będzie źle" - powiedział Radiu Centrum starszy z braci Szczepaniaków.

"Łotysze mają dobry skład, ale to wszystko na początku sezonu jest wielką niewiadomą. Oni przecież nie jechali dużo sparingów. Nie znamy więc ich obecnego potencjału. Ciężko powiedzieć, jak pojadą ich poszczególni zawodnicy. Wszystko w tym meczu jest możliwe" - powiedział Radiu Centrum trener Marek Cieślak.

Początek niedzielnego meczu na Łotwie o godzinie 14:00 czasu polskiego.