Zwycięstwo dopiero po serii rzutów karnych odnieśli w sobotni wieczór piłkarze ręczni Szczypiorniaka Gorzyce Wielkie, którzy w 13. kolejce grupy B I ligi pokonali we własnej hali ŚKPR Świdnicę. W regulaminowym czasie był remis po 31.
To był pierwszy mecz Szczypiorniaka po dłuższej przerwie. Od początku spotkanie było bardzo wyrównane. Szczypiorniak wygrywał 3:1, ale w 19. minucie to ŚKPR prowadził 10:9. Gospodarze w samej końcówce pierwszej połowy rzucili trzy bramki z rzędu i wygrywali 16:13. Na początku drugiej części powiększyli przewagę do czterech trafień. Jeszcze w 45. minucie prowadzili 24:20, a 49 - 27:23. Niestety tej przewagi nie udało się dowieźć do końca. W 56. minucie zespół ze Świdnicy objął prowadzenie 29:28. W ostatniej minucie to Szczypiorniak Gorzyce Wielkie doprowadził do remisu 31:31. W rzutach karnych 5:4 wygrali gospodarze, którzy dopisali do tabeli 2 punkty, a 1 powędrował do Świdnicy. Najwięcej bramek dla Szczypiorniaka rzucili: Krzysztof Dutkiewicz 8, Marcin Przyszlak 6 i Łukasz Wołowicz 5.

SPR Szczypiorniak Gorzyce Wielkie - ŚKPR Świdnica 31:31 (16:13) k.5:4
Szczypiorniak: Cieślak 1, Jaruzel 2, Grygiel 2, Aleks, Marciniak, Skorzybót, Jedwabny 4, Wołowicz 5, Przyszlak 6, K. Dutkiewicz 8, Brychcy, Błaszczyk 2.

na fot. K. Dutkiewicz rzucił dla Szczypiorniaka 8 bramek