Dziewięć zwycięstw i cztery porażki - to bilans koszykarzy BM Węgiel Stali Ostrów po pierwszej rundzie rozgrywek grupy B II ligi. Pozycja wicelidera jest dobra do walki w dalszej części sezonu. Martwią natomiast dwie porażki z drużynami z dołu tabeli. - "Te przegrane nie powinny nam się przydarzyć" - potwierdzają Radiu Centrum trener Mikołaj Czaja i koszykarz Łukasz Olejnik.

"Dwie porażki, które będą się za nami ciągnęły przez cały sezon to Jaworzno i Skierniewice. O to mam dużo pretensji do nas wszystkich, nie tylko do zespołu, bo przecież ja też jestem częścią tej drużyny i mam pretensje do siebie, że przegraliśmy te spotkania. Przegraliśmy frajersko dwa mecze i to była nasza największa bolączka w tej rundzie" - wyjaśnia trener BM Węgiel Stali Ostrów.

"Te dwie porażki bardzo nas bolą. Nawet, gdybym w tych meczach rzucił 30 czy 40 punktów i zebrał 20 piłek, to nie będę zadowolony, bo do dorobku drużyny zostaje dopisany tylko jeden meczowy punkt. Nie ma co jednak płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba się wziąć w garść i walczyć. Mamy wszystkich najgroźniejszych przeciwników u siebie, a w Ostrowie każdy musi nas się bać" - tłumaczy Radiu Centrum Łukasz Olejnik.

Rzeczywiście w Ostrowie Stal jest niepokonana. Żeby jednak myśleć o awansie do pierwszej ligi powinna zająć jak najwyższe miejsce w tabeli, najlepiej pierwsze, bo wówczas będzie miała przewagę parkietu w fazie play-off. Póki co, liderem tabeli z przewagą dwóch punktów nad Stalą jest Śląsk Wrocław. Takim samym bilansem jak ostrowski zespół legitymują się jeszcze trzy inne drużyny. Walka w drugiej rundzie, która rozpocznie się 7 stycznia zapowiada się więc bardzo ciekawie.

TRWA RADIOWY PLEBISCYT na Sportowca Roku 2011. Głosować możecie za pomocą SMS-ów. Głosowanie trwa do 7 stycznia 2012 włącznie. Zwycięzca, prócz lauru uznania, otrzyma Honorowy Mikrofon Radia Centrum. Oddaj swój głos ------> TUTAJ

kmiecikrc.fm