Fire Band na Jimiwayu

Ostrowski zespół Fire Band był bohaterem pierwszego dnia festiwalu Jimiway. Muzycy zagrali specjalny koncert w hołdzie zespołowi i jego założycielowi Benkowi Kunickiemu, który zbiegł się z promocją specjalnego archiwalnego wydawnictwa poświęconemu temu jednemu z najważniejszych ostrowskich zespołów.

Fire Band był popularnym zespołem rythm-bluesowym z Ostrowa Wielkopolskiego, założonym przez Benka Kunickiego. Choć wielkiej, ogólnopolskiej kariery raczej nie zrobił, to zwłaszcza we wczesnych latach 90. zapisał się w pamięci lokalnych fanów bluesa i rocka.

Kilka lat po śmierci pomysłodawcy i organizatora Jimiway Blues Festivalu powstał pomysł specjalnego, muzycznego projektu dla uczczenia ich pamięci.

O szczegółach opowiedział radiuCENTRUM Oskar Kunicki, syn założyciela festiwalu i zespołu, w którym był gitarzystą.

„Pomysł dzisiejszego koncertu wziął się od tego, że Andrzej Dąbrowski powrócił do pracy nad wydawnictwem o Fire Bandzie, którą rozpoczął wiele lat temu. Pomyśleliśmy razem: wróćmy do tego, poszukajmy nagrań koncertowych, z prób, przeszukajmy to, co mamy i wróćmy do tematu. Wiedzieliśmy, że Andrzej zdąży z pracą do Jimiway'a i wtedy pomyśleliśmy, że zrobimy do wydawnictwa tribute band i zróbmy wspólną imprezę. Chcieliśmy to zagrać z naszym zespołem Wild Flame, wspartym dobrą sekcją dętą i Maciejem Lipina, który dla nas zaśpiewał. Wyszła z tego podwójna celebracja, razem z wydawnictwem.

O wydawnictwo z kolei zapytaliśmy autora, dziennikarza muzycznego Andrzeja Dąbrowskiego.

„Wydawnictwo jest dwupłytowe, z obszerną książką opisującą historię zespołu Fire Band od samego początku. Są oczywiście również zdjęcia archiwalne. Do tego dwie płyty z muzyką Fire bandu. Jednak to wybór nagrań studyjnych z obu płyt. Druga płyta to totalny unikat, bo składa się z wyselekcjonowanych nagrań koncertowych zespołu, głównie z festiwalu Jimiway, na przestrzeni wielu lat. Mogę jeszcze dodać, że tych nagrań jest jeszcze co najmniej na dwie płyty".

Pamięć o twórcy festiwalu i liderze Fire Bandu dała o sobie znać również we wzruszającym momencie występu gwiazdy pierwszego dnia Jimiwaya, Wandy Johnson. Gdy Amerykanka zaprosiła do wspólnego grania syna Benka, czyli Oskara Kunickiego - obecnego dyrektora festiwalu - na telebimie ukazało się zdjęcie jego ojca.

Amerykańska wokalista szczerze wzruszona uściskała go serdecznie wspominając swoją pierwszą wizytę w Polsce w 2009 roku, gdzie zaprosił ją właśnie Benedykt Kunicki.

Autor: 

Personalia

e-mail
wardawy@rc.fm

Nazwisko: 

Wardawy

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).