Jedną bramką z Viretem

Prowadzili do 54 minuty, doprowadzili do nerwowej końcówki, w której lepsi byli o jedną bramkę. Tak przebiegał mecz 24 kolejki I ligi kaliskich szczypiornistów w hali Arena. W sobotni wieczór MKS Kalisz pokonał wyżej notowanego rywala Viret Zawiercie 35:34. Kaliszanie kilkakrotnie odskakiwali na 4-5 bramek, ale gościom udawało się wyrównywać. Do przerwy kaliszanie prowadzili 21:16, ale po zmianie stron Viret szybko doprowadził do remisu 23:23. Na 6 minut przed końcem przyjezdni pierwszy raz wyszli na jednobramkowe prowadzenie 31:32, ale w końcówce to kaliszanie zachowali więcej zimnej krwi. Mecz ocenili Radiu Centrum zawodnik MKS-u Jakub Tomczak, i trener Mateusz Różański, dla którego był to drugi mecz w którym poprowadził kaliską drużynę

"Viret Zawiercie to drużyna, która nawet jak przegrywa kilkoma bramkami to nie odpuszcza, motywuje się i tak też było w tym meczu. Potrafili przyspieszać, i rzucać bramki z kontr. My mieliśmy trochę pecha, bo było sporo trafionych słupków, ale dobrze, że udało nam się dowieźć to zwycięstwo do końca, a dla kibiców w tej wyrównanej końcówce było sporo emocji".

"Początek mieliśmy bardzo dobry, odskoczyliśmy na kilka bramek, ale przytrafiały nam się fragmenty, gdzie popełnialiśmy w ataku proste błędy, za bardzo chłopcy grali w poprzek boiska bali się zaatakować sam na sam. Z drugiej strony cieszę się, że nasz zespół walczył do końca, pokazał charakter i takie zwycięstwa są motywujące" - dodał trener Różański.

Warto dodać, że drużyna z Zawiercia zdobyła aż 13 bramek z rzutów karnych, a sędziowie bardzo często dopatrywali się przewinień gospodarzy. Jednak bramkę na wagę wygranej zdobył kaliski gracz Tomasz Klara. W kaliskiej ekipie najskuteczniejszym zawodnikiem był Grzegorz Gomółka, zdobywca 8 bramek. Było to pierwsze zwycięstwo MKS-u pod wodzą trenera Różańskiego, który dwa tygodnie temu przejął zespół po Bruno Budrewiczu.

MKS Kalisz – Viret CMC Zawiercie 35:34 (21:16)

MKS: Krekora, Trojański – Gomółka 8, Kuśmierczyk 7, Sieg 6, Bożek 4, Tomczak 4, Klara 3, Fugiel 2, Adamski 1, Krupa, Salamon.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Gratulacje dla całego zespołu

Gratulacje dla całego zespołu! Chłopaki zagrali ambitnie i z sercem! Brakuje troche w obronie Łukasza Kobusińskiego. Przedostatnia i ostatnia akcja rozegrane znakomicie mimo, że bramki nie padły! W przedostatniej sędzia pomagał na siłę Viretowi odgwizdując wyimaginowany faul w ataku Łukasza Siega, a w ostatniej Jakubowi Tomczakowi zabrakło troche precyzji. Myślę, że nie przyłożył sie do ostatniego rzutu na 100% bo i tak mieliśmy zapewniona wygraną! Pozdrowienia dla wszystkich chłopaków z MKS i trzymamy za nich kciuki w meczu wyjazdowym z AZS Przemyśl :)

Gratulacje z wygranej !

Gratulacje z wygranej !
Wydaje mi się, że wynik mógłby być korzystniejszy gdybyście Panowie częściej wykorzystywali umiejętności Jakuba Tomczaka . Poza tym nie zauważyłem w Waszym wykonaniu szybkiego ataku.
Po straconej bramce powinniście szybciej wracać w strefę obrony.