Czy zima i śnieg wstrzymają prace przy drenażu i regeneracji boiska na Stadionie Miejskim w Kaliszu. To pytanie zadają kibice, a przed wszystkim władze klubów i piłkarze Calisii i KKS-u 1925 Kalisz. W listopadzie miasto obiecało, że na wiosnę murawa przy Wale Matejki będzie w przyzwoitym stanie. Okazuje się, że tej inwestycji zima nie przeszkadza, a wręcz odwrotnie. Mówi wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński:

"Zapewniam, że prace będą przebiegać zgodnie z przyjętym harmonogramem. Mam opinię, że nawet taka zmarznięta ziemia sprzyja odwiertom i pracy ciężkiego sprzętu. Będzie drenaż całego boiska, potem piaskowanie i uzupełnianie wszystkich ubytków. Na koniec pojawi się trawa ze specjalnym nawozem który ma przyspieszyć jej ukorzenienie, tak żeby wczesną wiosną wszystko było gotowe".

Przypomnijmy, że boisko przy Wale Matejki było w fatalnym stanie od majowej powodzi, a kibice i piłkarze nazywali je pastwiskiem. Wraz z rozpoczęciem wiosennej rundy ma się to zmienić. Drenaż i świeża trawa są jednak tymczasowym rozwiązaniem. Latem 2011 roku planowane jest wykonanie sztucznej nawierzchni na Stadionie Miejskim.

figielrc.fm