Współpraca z IPN-em

Kaliscy więźniowie będą mogli poszerzać swoją wiedzę na temat historii. Wszystko za sprawą porozumienia zawartego z oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi, który sprawuje opiekę nad kaliskim klubem historycznym "Grota". "Założeniem tego porozumienia jest poszerzenie oferty adresowanej do skazanych o wartości historyczne i patriotyczne" - powiedział Radiu Centrum kpt. Remigiusz Czaja, oficer prasowy Zakładu Karnego w Kaliszu.

"W ramach porozumienia IPN będzie delegował swoich prelegentów co najmniej kilka razy w roku na wykłady do naszego zakładu karnego.
Będą także dostarczać materiały edukacyjne związane ze swoją działalnością, a dodatkowo skazani będą uczestniczyć w różnego typu akcjach realizowanych przez Klub "Grota" i przez łódzki oddział IPN-u".

Kaliski zakład karny współdziała już m.in. z kościołami i związkami wyznaniowymi, z Miejską Biblioteką Publiczną i Fundacją Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie" w Kaliszu.

gierzatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A może kaliskich

A może kaliskich więźniów wykorzystać do sprzątania ulic, prac drogowych, na koleji. Weźmy przykład ze Stanów, tam nie ma darmozjadów we więzieniach, skazani pracują na rzecz koncernów, a u nas mają cieplutko i milutko, lepiej niż niejedna uboga rodzina.