Bez poważnych wypadków, kolizji i pożarów obył się Sylwester i Nowy rok w Kaliszu i powiecie kaliskim. "To jednak nie oznacza, że policjanci nie mieli pracy" - powiedziała Radiu Centrum st. sierż Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji:

"W Sylwestra i Nowy Rok kaliskim policjantom zgłoszono 112 różnego rodzaju interwencji. Dotyczyły one przede wszystkim nietrzeźwych osób, zakłócania porządku publicznego czy głośno zachowujących się grup młodzieży. Do policyjnej izby wytrzeźwień odwieziono 21 osób. Odnotowano 11 przestępstw, głównie drobnych kradzieży. Na drogach miasta i powiatu kaliskiego było dość spokojnie, w sumie doszło do 8 niegroźnych kolizji drogowych. Mundurowi zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierujących".

Podczas nocy sylwestrowej, od godziny 19-ej do godziny 7-ej rano, na Szpitalny Oddział Ratunkowy kaliskiego szpitala trafiło łącznie 50 osób. "3/4 z nich zostało przyjętych z powodu nadmiernego upojenia alkoholowego" - powiedział Radiu Centrum Paweł Gawroński, rzecznik "okrąglaka". Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym znalazły się również dwie osoby z oparzeniami po wystrzale petard.

W sylwestrową noc nad bezpieczeństwem ruchu drogowego Kalisza i powiatu czuwała zwiększona liczba patroli. Na razie nie jest jeszcze znana liczba pijanych kierowców.

Sporo pracy mieli także strażacy z Ostrowa. W Nowy Rok, nad ranem, tuż po godzinie 5-ej w miejscowości Nadstawki w gminie Odolanów w powiecie ostrowskim doszło do pożaru budynków gospodarczych. "W całości spaliła się drewniana szopa, a także cała konstrukcja dachu i środek murowanej stodoły" - powiedział Radiu Centrum dyżurny PSP w Ostrowie Wielkopolskim.. Przyczyna pojawienia się ognia nie jest na razie znana. Ponad 20 strażaków z ogniem walczyło ponad 3 godziny. Straty wstępnie oszacowano na ok. 40 000 zł.

Także w Nowy Rok, tuż po północy zapalił się w Ostrowie Wielkopolskim kiosk ruchu przy ul. Kolejowej. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia przez nieznane osoby. Starty oszacowano na ok. 1000 zł.