Odliczenia dla wielodzietnych

Taniej dla wielodzietnych - podczas najbliższej sesji kaliscy radni będą decydowali o wprowadzeniu ulg "śmieciowych" dla rodzin wielodzietnych w Kaliszu. "Ulgi, które zamierzamy wprowadzić będą dotyczyły rodzin wielodzietnych - a za takie uznajemy model 2+3 i więcej dzieci" - powiedział Radiu Centrum prezydent Kalisza Janusz Pęcherz.

"Na 3, 4 i kolejne dziecko w rodzinie wielodzietnej będzie odliczenie od stawki, która aktualnie obowiązuje - w wysokości 10 złotych. To oznacza, że rodzina 5-osobowa dzisiaj, według naszej stawki 13,50 zł, zapłaciłaby 68 złotych za śmieci. Gdy wprowadzimy ulgę, to przy trzecim dziecku odejmujemy 10 złotych i opłata wyniesie 58 złotych."

Jeszcze przed podjęciem decyzji, nad tematem ulg pochylą się poszczególne komisje merytoryczne Rady Miejskiej Kalisza. System "śmieciowych ulg" ma wejść w życie wraz z nowym systemem naliczania opłat - czyli z początkiem lipca.

Autor: 

Małgorzata Aleksandrzak

Personalia

e-mail
aleksandrzak@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Aleksandrzak

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Co do polityki prorodzinnej

Co do polityki prorodzinnej to te pare złotych mniej na wywozie śmieci nie robi żadnej różnicy.Przy trójce dzieci i więcej i tak koszty utrzymania są większe. Niech pomyślą nad dopłatami do żłobków, przedszkoli i szkół. Myślę, że to bardziej pomogłoby rodzinom wielodzietnym.

Jeszcze by tego brakowało,

Jeszcze by tego brakowało, żeby komuś sponsorować rozmnażanie... Biednym dzieciom z czworaków należy pomóc, ale pod warunkiem, że ich rodzice dadzą się wykastrować.

Ale za to pan Pęcherz ani

Ale za to pan Pęcherz ani słowem nie wspomni, że gdyby ulgi dla rodzin wielodzietnych nie wprowadzać, to stawka za osobę zamiast 13,5 PLN mogłaby wynieść np. 12,50 PLN. Wtedy rodzina pięcioosobwa zapłaciłaby co prawda więcej niż z uglą, bo 62,50 PLN, ale za to rodzina czteroosobowa zapłaciłaby 50 PLN zamiast 54 PLN, które zapłaci po wprowadzeniu ulgi. No i każdy zapłaciłby za swoje śmieci.

A może by tak Szanowny Pan

A może by tak Szanowny Pan Prezydent wytłumaczył wyborcom dlaczego oprócz śmieci segreguje również mieszkańców? Czyżby traktował ich tak samo??? NIE MOŻNA DZIELIĆ OBYWATELI NA LEPSZYCH I GORSZYCH i jednym przyznawać ulgi z niewiadomych powodów, a inym kazać te ulgi finansować. To że rodzina jest wielodzietna nie oznacza, że generuje mniej śmieci w przeliczeniu na osobę, a tylko to uzasadniałoby wprowadzenie takiej ulgi. Każde inne uzasadnienie powoduje, że przynanie ulgi jest NIEZGODNE Z KONSTYTUCJĄ (każdy obywatel jest RÓWNY wobec prawa!!!), a koszt tej "ulgi" zostanie przerzucony na pozostałych mieszkańców, którzy będa dopłacać do wywozu śmieci od rodziny wielodzietnej niezależnie od sytuacji materialnej. Od pomocy najuboższym jest MOPS i to tam powinny zgłosic się rodziny, które nie są w stanie pokryć kosztów wywozu ich śmieci!!! Pozostaje mieć nadzieję, że radni jednak się opamiętają i wsadzą ten pomysł w... kubeł na śmieci.

"Komentator" a co powiesz o

"Komentator" a co powiesz o innych ulgach, np. komunikacyjnych - czy przejazd ucznia jest mniej kosztowny od przejazdu osoby dorosłej?
Ponadto 5 osobowa rodzina wytwarza na pewno mniej śmieci niż 5 pojedyńczych osób mieszkających osobno.
Wiadomo też, że zamożni wytwarzają wiecej śmieci, tak więc trudno jest znależć sprawiedliwe rozwiazanie, ale wysyłać kogoś do MOPSu bo mu nie starcza z powodu śmieci to trochę odważna opinia. Proponuję więcej wyrozumiałości dla rodzin wieloosobowych (nie tylko 2 dorosłych + dzieci ale też np. sami dorośli)

A na jakiej podstawie

A na jakiej podstawie twierdzisz, że rodzina składająca się z pieciu osób "wyprodukuje" mniej smieci w przeliczeniu na jedną osobę niż rodzina czteroosobowa? Masz jakies wiarygodne dane na ten temat czy po prostu tak Ci się wydaje? Bo jeśli "tak Ci się wydaje" to trochę za mało, żeby na tej podstawie tworzyc prawo. Tutaj zupełnie nie chodzi o moją czy czyjąkolwiek inną wyrozumiałość, bo od realizowania polityki prorodzinnej czy też ogólniej sapołecznej są odpowiedznie instytucje i odpowiedznie przepisy prawa. Tzw. "ustawa smieciowa" się do nich nie zalicza i dlatego KAŻDY powienien zapłacic tyle samo. A ulgi komunikacyjne sę właśnie realizowane w ramach polityki społecznej na podstawie odpowiednich przepipsów, wiec to zupełnie coś innego.

Na takiej, że takie zdanie ma

Na takiej, że takie zdanie ma bardzo dużo samorządów (stolica Wielkopolski - Poznań), które wprowadziły stawki degresywne (robiły to chyba na podstawie opini specjalistów)Przeczytaj to:

"Osoby samotne wcale nie wytwarzają mniej odpadów niż kilkuosobowa rodzina. Jest wręcz odwrotnie - tak wynika z danych, które poznali dziś radni gminy Kartuzy. Zastanawiają się, według jakiego kryterium naliczać opłaty za wywóz śmieci. Sprawiedliwej metody nie ma. Pozostaje wybór takiej, która pozwoli ująć jak największą liczbę mieszkańców" i dalej

"Jak poinformowała Olga Goitowska, koordynator zespołu ds. gospodarki odpadami w kartuskim magistracie, przeprowadzone badania dotyczące wytwarzania odpadów wywracają do góry nogami powszechne postrzeganie tego problemu. Okazało się bowiem, że singel, a więc osoba samotna, produkuje o 50 proc. więcej odpadów niż np. trzyosobowa rodzina. Nie da się więc ustalić prostej zależności pomiędzy liczbą osób w gospodarstwie domowym, a ilością wyprodukowanych śmieci.
- Są to naprawdę wiarygodne badania, które rzeczywiście mogą rodzić zdziwienie, ale one także pozwalają na spojrzeć nieco inaczej na problem wytwarzania odpadów – podkreślała Olga Goitowska".

Nie jestem specjalistą od śmieci ale czytam różne artykuły i wyciągam wnioski - czasami warto posłuchać innych i nie opierać sie tylko na swoim przeświadczeniu.

Jest to raczej logiczne,

Jest to raczej logiczne, pewne rzeczy w domu nie są liniowo związane z ilością domowników. Np. zwykle w domu jest jedna lodówka, piekarnik itp. Ilość samochodów to zwykle 1-2, niezależnie od liczby dzieci. Jeśli chodzi o żywność, to 1 opakowanie o pojemności 5 litrów zajmuje mniej miejsca niż 5 opakowań po 1 litrze, itp.

W Kaliszu jak zwykle:

W Kaliszu jak zwykle: segregujcie śmieci, a zapłacicie więcej niż dotychczas i jeszcze państwo dofinansujecie w "polityce prorodzinnej” . Może niech pan prezydent akcje na konto nadchodzących wyborów opłaca z kasy własnego biednego ugrupowania.