"Kotlin" kaliski

 "Kotlin" w powiecie jarocińskim ma kolejnego nowego właściciela. Spółka Agros-Nova, która ponad rok temu nabyła zakład -> właśnie sprzedała go Przetwórni Owoców i Warzyw „Fructon" z Kalisza.

Zmiany nastąpiły 1 lutego, kiedy to "Agros-Nova" sfinalizowała podpisanie umowy sprzedaży majątku w Kotlinie. Kupującymi są Krzysztof i Piotr Grzegorczykowie, właściciele kaliskiej przetwórni „Fructon". Decyzja o zbyciu kotlińskiego zakładu jest następstwem analiz ekonomicznych, dokonanych po roku od jego zakupu przez spółkę Agros Nova.
"My wyznaczyliśmy sobie inne priorytety w działalności" - wyjaśnił Radiu Centrum Marek Sypek, prezes Zarządu "Agros-Nova". "Dlatego pozytywnie odpowiedzieliśmy na ofertę właścicieli firmy "Fructon". To przedsiębiorcy, którzy bardzo dobrze znają branżę i zmierzają rozwijać produkcję w Kotlinie, w oparciu o współpracę z lokalnymi producentami i rolnikami. To właśnie było dla nas ważnym kryterium w podjęciu decyzji. Udało nam się zrealizować wariant najkorzystniejszy dla pracowników i lokalnej społeczności" - dodaje Marek Sypek. Mimo sprzedaży majątku, "Agros Nova" nadal chce współpracować z "Kotlinem". Chce, aby ten właśnie zakład był ich pierwszym zewnętrznym dostawcą koncentratu pomidorowego. Podobnie postąpiono ze spółką "Elbro", którą wraz z Kotlinem nabyła "Agros Nova".

--->  KLIKNIJ

marciniakrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

racja-otrowiacy nie lubia

racja-otrowiacy nie lubia raczej kaliszan. to da sie zauwazyc. mysla że Poznan im pomoze a Poznan martwi sie tylko o siebie. Ostrowiacy w większości są strasznie zawzięci i zarozumiali, no ale co im zrobic.Smieszy mnie to. Nie jestem kaliszaninem a potrafie to zauwazyc pracujac w Kaliszu i jadąc czasem do Ostrowa. A jakakolwiek porażka Kalisza daje powód do radości Ostrowa. Ludzie czy to normalne????

problem w tym, że oni

problem w tym, że oni kupili tylko fabryke, tzn te mury a nie kupili marki "kotlin" gdyż sprzedający produkuje keczupy z tą marka w swoich zakładach. Caly czas mozna przeciez kupić keczup "kotlin" ktory od dawna nie jest produkowany w Kotlinie ale w jakiejs innej fabryce, nie pamietam juz gdzie. Dlatego własciciel fabryki w kotlinie może co najwyzej robić tam keczupy ale nie z nazwa Kotlin, zresszta wejdzcie sobie na strone Agros Nova, marka kotlin cały czas jest tam widoczna i nie chca tego zmieniac, nie sprzedadza tak dobrej marki jaka jest Kotlin.

Do Michała--Poznań olewa

Do Michała--Poznań olewa Ostrów i Kalisz.A w OSTROWINIE pracowało wielu pożądnych ludzi z Kalisza.Nie wiem czy wiesz ale prezesem naszej winiarni jest ob.Karol zKalisza.

"poŻądnych"? Chodzi Ci o

"poŻądnych"? Chodzi Ci o to że czegoś pożądali? :) A tak serio, to nie mam wątpliwości że Poznań olewa zarówno Kalisz jak i Ostrów. Właśnie stąd moja ironiczna wypowiedź. Mam trochę kontaktów z ostrowi(a)nami i widzę że niestety oni tego nie rozumieją, dla nich ciągle Kalisz jest be a Poznań cacy.
Nie życzę źle Ostrowinowi, niezależnie od tego czy pracują w nim kaliszanie czy ostrowianie, utrata pracy jest zawsze tragedią ludzką.

Panowie z firmy FRUCTON

Panowie z firmy FRUCTON kupcie jeszcze za grosze znaną markę w naszym regionie i uratujcie winiarnię OSTROWIN w której pracowali też uczciwi ,ciężko pracujący ludzie.Zarząd i księgowe dadzą sobie radę,a my uczciwi pracownicy bez wypłat na bruk.