Gorzkie ceny cukru

Jedną czy dwie łyżeczki, a może w ogóle nie słodzić? Ceny cukru rosną w zawrotnym tempie. Jeszcze miesiąc temu kilogram cukru w sklepie kosztował niespełna 3 złote. Dziś jego cena w detalu wynosi ponad 6 złotych.

"To wszystko to jedna wielka spekulacja" - powiedział Radiu Centrum Piotr Pawlak właściciel jednego z kaliskich sklepów spożywczych: "W tej chwili cukier jest już chyba w swojej szczytowej cenie, a w obecnej chwili może ona jedynie spaść. Magazyny cukru w Polsce są pełne, tylko w tym momencie zablokowane".

Wielu analityków uważa, że skala podwyżek to zasługa pośredników, którzy chcą szybko zarobić. Cukrowe podwyżki to temat drażliwy - zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają jeszcze czasy kartek i kolejek. Póki co możemy do woli dosładzać sobie życie, bo cukru na pewno nam nie zabraknie. Chyba, że pieniędzy na jego zakup.

redakcjaatrc.fm
fot. M. Zieliński


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Podziękujmy naszemu

Podziękujmy naszemu kochanemu rządowi.. chleb, cukier, paliwo.. a najgorsze jest to, że wyborcom koalicji PO-PSL to wszystko pasuje i nie zamierzają zmieniać zdania i nadal będą wielbić swojego Donka i resztę niedorobów