Bezdomni z wyboru ?

Dziesięciu pleszewskich bezdomnych pozostaje poza schroniskiem. Miejsca, gdzie nocują, są codziennie monitorowane przez Straż Miejską i przez Miejsko - Gminny ośrodek Pomocy Społecznej

Pięciu mężczyzn pomieszkuje w opuszczonym domu przy ulicy Kaliskiej, trzech w budynku powojskowym na terenie dawnej jednostki, dwóch na stacji przeładunkowej w Kowalewie na dworcu - wymienia Komendant Straży Miejskiej w Pleszewie. Włodzimierz Kraska dokładnie wie, gdzie bezdomni koczują, czy mają co jeść, czy mimo mrozu jakoś żyją. Bezdomni od poniedziałku do piątku chodzą na obiady do jadłodajni przy klasztorze sióstr służebniczek. W Kowalewie mają prąd i nawet próbują sobie coś sami gotować. Do noclegowni nie chcą iść, bo jak mówią - chcą być wolni, nawet za cenę głodu i zimna. Docierają do nich także pracownicy Miejsko - Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Jak każdy mieszkaniec MiG Pleszew korzystają z zasiłków celowych, jednak gotówki do ręki nie dostają. Pracownik socjalny kupuje im to, co jest potrzebne. Bezdomnego, który całe dnie spędzał na pleszewskim Rynku pod marketem, udało się nakłonić do przeprowadzki do schroniska.

Autor: 

Personalia

e-mail
kuczynska@rc.fm

Nazwisko: 

Irena Kuczyńska

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

I całe szczęście, że dał się

I całe szczęście, że dał się namówić n schronisko, tylko ciekawi mnie fakt, bo każdy mówi, że bezdomny był zawszawiony, zreszta non stop się drapał na karku... a w schronisku takiego nie przyjmą, dyrektor się kiedyś wypowiadał... Całe szczęście, bo przylepił się i non stop trzeba bylo go wyganiać z piwnicy bloku, śmierdział niemiłosiernie... o ja... aż mi się unosi jak wspominam. Jeszcze potrafił się zamknąć na patent w piwnicy, kiedy chcieliśmy interweniować mówił: "ja tu śpie, chwile tylko się ubiorę" ja..... :/