Uprzejmości w PKS

Autobusy przeładowane, długie kolejki po bilety, zamiast zaplanowanych dużych autokarów wypchane busy, brak dodatkowych autobusów i ciągła pogoń. To w skrócie historia Pani Aleksandry - studentki Politechniki Wrocławskiej, która dojeżdża z Kalisza do Wrocławia.

Pani Aleksandra pyta czy to na pewno XXI wiek, bo to co się dzieje m.in. na kaliskim dworcu PKS to jakiś absurd. "Notorycznie napotykam na problemy w komunikacji pomiędzy Kaliszem a Wrocławiem. Autobusy się spóźniają, lub nie ma ich w ogóle, a jak już się pojawią to są przeładowane" - skarży się na Linię Interwencyjną Radia Centrum (62 503 11 99) pani Aleksandra.

"Sytuacja przedstawia się tak: w piątek po zajęciach, jestem godzinę przed odjazdem, okazuje się, że biletów w kasie brak. Kolejny autobus za 6 godzin.
Sprawa skończyła się dobrze, bo skierowałam się bezpośrednio do kierowcy i za cenę pełnego biletu znalazłam sobie przytulny kawałek podłogi w autobusie, na którym spędziłam 3h jazdy.
Sytuacja podobna: Wtorek, dzień zajęć akademickich, wykład mam dopiero na 15.15. Postanowiłam jechać autobusem o 10.50. Jestem na dworcu. Bilet można kupić tylko u kierowcy. Na ten sam autobus czeka ok 20 pasażerów. Stoję pół godziny w kolejce. Zimno. W końcu autobus przyjeżdża - spóźniony, w dodatku to nie autobus ale bus na 30 osób, wypchany po brzegi. Kierowca oznajmia, że zabiera tylko 5 osób. Wszyscy rzucają się do drzwi. Razem z bagażami mieści się tylko trójka. Autobus odjeżdża - i gdzie moje zajęcia na trzecią? Pytam w informacji, o której następny - pani w okienku nic nie wiem. Nikt tej sytuacji nie potrafił wyjaśnić. Kierownika nie było, zastępcy też nie. Kolejny autobus o 14:00.

Chcę sprawiedliwości! I Europy w Europie! Mamy XXI wiek!" - dodała pasażerka.

Co na to prezes PKS? "Jesteśmy tylko jednym z wielu przewoźników na tej linii (realizujemy raptem dwa kursy dziennie do Wrocławia oraz dwa powrotne) i jak możemy wnioskować z treści listu, pani Aleksandra zamierzała skorzystać z usługi innego przewoźnika niż PKS w Kaliszu. Kurs z Kalisza do Wrocławia o godz. 10.50 jest kursem przelotowym wykonywanym przez PKS we Włocławku. Niestety nie mamy żadnego wpływu na sposób wykonywania przewozów przez inne przedsiębiorstwa.
Staramy się natomiast w miarę posiadanych informacji, wiedzy i możliwości wykonywać jak najlepiej własne zadania przewozowe. Zdając sobie sprawę z większego natężenia ruchu związanego ze Świętem Zmarłych staraliśmy się w pełni zaspokoić potrzeby naszych pasażerów i jako przykład tych działań pragniemy podać że:
1. 29 października przewidując większą niż zwykle liczbę pasażerów, PKS w Kaliszu podstawił o godz. 17:15 na dworcu we Wrocławiu drugi autokar.
2. 1 listopada został wysłany dodatkowy autobus o godz. 16:50 do Wrocławia.
3. 2 listopada z uwagi na dużą ilość pasażerów podstawiono o godz. 14:00 dwa autobusy do Wrocławia
4. 2 listopada wysłano również dodatkowe autobusy do Poznania o godz. 16:00 i 17:00.

Dodatkowo musimy wyjaśnić, że komunikacja autobusowa podlega regulacjom prawnym, zgodnie z którymi na wykonywanie regularnych przewozów koniecznym jest posiadanie odpowiedniego zezwolenia, co oznacza, że kursy dodatkowe mogą być realizowane wyłącznie w odniesieniu do własnej komunikacji. Nie istnieją zatem żadne możliwości, by np. nasz autobus mógł realizować kurs innego przewoźnika. Podkreślam, nie mamy prawa wysłać naszego autobusu, gdy zezwolenie na dany kurs posiada inny przewoźnik i odwrotnie. Fakt natomiast, że autobusy stoją na dworcu nie oznacza, iż można nimi swobodnie dysponować. Mają one swój plan pracy, który wynika z naszych obowiązków w stosunku do innych pasażerów zgodnie z przyjętym rozkładem jazdy" - powiedział Radiu Centrum Ryszard Latański, prezes PKS.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Kilka dni temu, czekając na

Kilka dni temu, czekając na zielone światło, podjechał obok mnie autobus z MZK Ostrów, tablica informacyjna wskazywała na trasę przejazdu Wrocław-Ostrów-Kalisz. W przeciwieństwie do kaliskiego KLA i PKS, wiele dobrego słyszałem pod adresem komunikacji ostrowskiej, być może warto spróbować.