Nie tutaj
9 wrz. 2022 - 19:42 – red. wydania: nawrocki@rc.fm
Temat budowy kolei szybkich prędkości na trasie Sieradz-Kalisz-Pleszew-Poznań budzi ogromne emocje w południowej Wielkopolsce. W czwartek 9 września protestowali mieszkańcy kaliskiego osiedla Rypinek, natomiast w piątek, 10 września, w sali OSP w Stobnie, doszło do burzliwego spotkania mieszkańców gminy Godziesze Wielkie oraz przedstawicieli inwestora i projektanta połączenia.
"W tej chwili funkcjonują cztery warianty przebiegu tejże linii. Bezpośrednio nas, mieszkańców Gminy Godziesze, dotyczą dwa warianty-wariant trzeci i czwarty. W czasie tych konsultacji przedstawiłem parę dni temu, 1 września, swoją opinię w tej sprawie. Oba te warianty przechodzące przez naszą gminę zostały przygotowane w taki sposób, że są praktycznie nie do przyjęcia" - tymi słowami otworzył spotkanie wójt gminy Godziesze Wielkie Józef Podłużny.
Kontrowersje wzbudziła deklaracja przedstawiciela CPK Kazimierza Peryta, który stwierdził, że pociągi nie będą generować hałasu utrudniającego życie mieszkańcom. Jednak obecni na sali nie dali wiary tym słowom.
"Jeśli pociągi mają jeździć co 10-15 minut, tak jak zadeklarował przedstawiciel projektanta, to jest w ciągu doby kilkadziesiąt przejazdów. W związku z tym to na pewno będzie hałas nie tylko odczuwalny wśród mieszkających najbliżej potencjalnych torów, ale również dla tych dalszych. Zanim zostaną wybudowane ekrany, które będą wyciszać, to, jak zadeklarowali tu panowie, to dopiero osiem miesięcy po inwestycji będą to sprawdzać, jak przeszkadza hałas mieszkańcom. W związku z tym my tak naprawdę jesteśmy postawieni przed faktem dokonanym, bez możliwości zareagowania" - powiedziała radiuCENTRUM jedna z mieszkanek gminy.
Obecni na spotkaniu widzieli sens ogólny powstania kolei szybkich prędkości, jednak nie dostrzegali żadnych korzyści z tego tytułu dla siebie i gminy.
"Dla nas ta kolej jest bez żadnego znaczenia. Nic na niej nie zyskamy, bo tutaj nawet nie będzie żadnego przystanku. Gdyby pociąg się tutaj zatrzymywał, to by to inaczej wyglądało, bo nasze tereny mogłyby zyskać na atrakcyjności. Ogólnie uważam, że szybka kolei się przyda, ale nie w tym miejscu. To miejsce w ogóle na tym nie skorzysta, jedynie straci. Jest naprawdę mnóstwo miejsc, przez które można przeprowadzić tę kolej, przez nieużytki, czy inne tereny mniej wartościowe, a tutaj te plany przecinają przez miejsca, gdzie są świeże domy i osady" - dodał inny mieszkaniec.
O tym, który wariant zostanie wybrany, zadecydują czynniki finansowe oraz to, która opcja zostanie przez inwestora, czyli Centralny Punkt Komunikacyjny, uznana za najkorzystniejszą. Na razie mieszkańcy nie mogą być pewni tego, jak będzie wyglądać ich najbliższa okolica za kilka lat.
Autor:
Personalia
- nawrocki@rc.fm
Nazwisko:
NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).