Sprzedaje czujniki gazu, do tego za zawyżoną cenę, a przy okazji informuje, że połowę kosztów oddaje kaliski Pierwszy Urząd Skarbowy. Nieuczciwy przedsiębiorca czujniki sprzedaje głównie osobom starszym. "Urząd nie zwraca żadnych kosztów zakupu. To co mówi sprzedający jest oczywiście nieprawdą" - ostrzega Piotr Walencik, z Urzędu Skarbowego przy ul. Wrocławskiej:

"Przychodzą do urzędu osoby, które zgłaszają fakt nabycia czujnika gazu. Jednocześnie informują, że Pierwszy Urząd Skarbowy zwraca połowę wartości kwoty zapłaconej za ten czujnik. Absolutnie, w żadnym wypadku Urząd Skarbowy nie zwraca wydatków związanych z tym zakupem, ani z żadnym innym, dotyczącym sprzętu gospodarstwa domowego. Ta sama osoba, która wystawia faktury za czujnik, wcześniej wystawiała faktury za zakup kuchenek."

Do skarbówki przy ul. Wrocławskiej w ostatnich dniach z informacją o zwrocie kosztów za czujnik gazu zgłosiło się kilkanaście osób. O sprawie została poinformowana kaliska policja i prokuratura.