W Pleszewie ma powstać wybieg dla psów. Będzie ogrodzony i podzielony na dwie części: jedną z przyrządami do tresury i drugą do wybiegania, z ławeczką dla opiekuna. Na ogrodzenie i urządzenia do tresury psów, miasto wyasygnowało 30 000 złotych. Tyle samo wydaje co roku na utrzymanie tzw. psich pakietów w mieście.

Wybieg powstanie przy ulicy Władysława Warneńczyka na placu przed kotłownią spółdzielni mieszkaniowej. O należący do miasta plac o powierzchni prawie 2000 metrów kwadratowych, dba spółdzielnia mieszkaniowa. I tak będzie nadal. Pieniądze na ogrodzenie placu i na przeszkody do części treningowej wybiegu oraz na ławeczki w części do biegania, wyłoży miasto. O porządek, o koszenie trawy, dbać będzie spółdzielnia, co nie znaczy, że będzie sprzątać kupy po psach. To muszą robić właściciele czworonogów - podkreślają pomysłodawcy utworzenia wybiegu. Miasto ustawi tam psi pakiet. Chociaż na ostatniej sesji radni rozważali możliwość likwidacji psich pakietów w mieście. Jest ich 60. Utrzymanie i opróżnianie psich pakietów generuje koszt sięgający 30 000 złotych. Niektórzy radni byli zdania, że właściciele psów powinni zabierać swoje woreczki i sprzątać kupy. "W końcu wiadomo, że jeśli pies je, to pies też wydala, dlaczego więc ze wspólnego budżetu fundować psie pakiety?" - przekonywał jeden z radnych. Jednak nie znalazł poparcia u większości rady. Ale psie pakiety były jedynym punktem sesji, który wzbudził u radnych emocje i dyskusję. Wysokie diety, na które podatnicy wydadzą w 2022 roku ponad 677 692,56 złotych, radni pleszewscy przegłosowali jednogłośnie i bez dyskusji.

na fot.: Miejsce, gdzie powstanie wybieg dla psów; fot. UMiG Pleszew