Liczba uchodźców w Pleszewie w środę przekroczyła 210 osób, powoli kończą się miejsca do zamieszkania, które oferują pleszewianie. Przez cały czas czynny jest magazyn, do którego można dowozić dary dla potrzebujących.
Z informacji przekazanych radiuCENTRUM przez Artura Kowalskiego, który koordynuje pomoc dla uchodźców na profilu Pleszew dla Ukrainy, wynika, że pozostały już tylko ostatnie miejsca oferowane przez mieszkańców miasta i gminy. Do przyjęcia uchodźców przygotowuje się Centrum Kształcenia i Wychowania OHP ale tu do sali sportowej, która będzie zastawiona łóżkami, dotrą osoby skierowane do Pleszewa przez Wojewodę Wielkopolskiego. Może ich być nawet 100.

Tymczasem Pleszew pomaga, najlepiej jak potrafi. W magazynie PK gromadzone są dary, po które zgłaszają się osoby już zarejestrowane. Można tam otrzymać coś z odzieży, środki czystości, żywność z dłuższym terminem przydatności do spożycia. Ale trudno żyć długo puszkami, dlatego w piątek w Domu Rzemiosła przy św. Ducha świetlica organizuje zbiórkę darów, z których można ugotować np. pożywną zupę. Od 8.00 do 17.30 można przynosić mięso, wędliny, sery pakowane hermetycznie, warzywa, owoce, jaja, soczki dla dzieci. Wolontariusze dostarczą to rodzinom. W tę niedzielę o 16:00 w hali sportowej przy Trójce odbędzie się Gala Boksu, gdzie będzie prowadzona licytacja oraz zrzutka na rzecz uchodźców. Trwa ona też na profilu Pomoc dla Ukrainy. Z tego kupowane są artykuły potrzebne do funkcjonowania m.in. opał do mieszkań, nie zawsze ogrzewanych czy np. lekarstwa. Od poniedziałku rusza nauka języka polskiego w Centrum Wspierania Inicjatyw Obywatelskich.