To zdarzenie powinno być ważnym sygnałem dla właścicieli psów - za szkody wyrządzone przez czworonogi odpowiada ich opiekun. I tak będzie w przypadku właściciela dwóch psów, które pogryzły ciężarną kobietę: "Właściciel zwierząt, w zależności od kwalifikacji czynu może odpowiadać za przestępstwo, jakim jest narażenie osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" - powiedziała radiuCENTRUM mł. asp. Małgorzata Michaś - rzeczniczka ostrowskiej policji. Do zdarzenia doszło w tym tygodniu w Gorzycach Wielkich w powiecie ostrowskim.

"Dwa psy w tym jeden najprawdopodobniej rasy amstaf wybiegły z posesji i pogryzły idącą ulicą kobietę. 26-latka z obrażeniami trafiła do szpitala. W momencie, kiedy psy wybiegły z posesji, właściciela psów nie było w domu. Psy są już pod obserwacją weterynarza. Właściciel zobowiązał się do dostarczenia zaświadczenia o szczepieniu psów" - dodaje Małgorzata Michaś. Na szczęście zaatakowana przez zwierzęta kobieta doznała niewielkich obrażeń, po opatrzeniu ran, została ze szpitala zwolniona do domu.