8 lat więzienia. Tyle grozi mężczyźnie, który w ostatni dzień 2021 r. spowodował wypadek na ul. Piłsudskiego w Kaliszu. Do sadu rejonowego w Kaliszu trafił już akt oskarżenia w tej sprawie. Na podstawie przeprowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu śledztwa ustalono, iż to 18-latek kierujący BMW jest jedynym sprawca wypadku. O tym, co prokuratura zarzuca mężczyźnie, powiedział radiuCENTRUM prokurator Maciej Meler - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim: "Na ulicy Piłsudskiego umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki BMW, jadąc od ulicy Godebskiego w kierunku ulicy Majkowskiej z nadmierną prędkością wynoszącą 86 km/h na mokrej jezdni i w miejscu niedozwolonym podjął manewr wyprzedzania innego pojazdu jadącego w tym samym kierunku, wjeżdżając w tym celu na przeciwległy pas ruchu, po czym stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził w ten sposób do zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem marki Renault Captur, w wyniku czego kierowca Renault poniósł śmierć na miejscu".

na fot.: Maciej Meler / rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. W wyniku postępowania ustalono, iż obaj kierowcy byli trzeźwi. Przypomnijmy, że w miejscu, w którym doszło do tego wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Takie ograniczenie wprowadzono tam po tym, jak 1 stycznia 2021 r. były instruktor nauki jazdy Mateusz J. w podobny sposób doprowadził do wypadku, w którym zginął 14-letni pasażer jadącego z naprzeciwka samochodu.