Kaliscy Żydzi w Fotoplastikonie

Miasto Kalisz & Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu zapraszają na spotkanie z cyklu wykładów popularno – naukowych Anny Tabaki i Macieja Błachowicza
- FOTOPLASTIKON: KALISZ na FOTOGRAFIACH XIX i XX w.
Halina Marcinkowska „Podróż szlakiem fotografii i słów – kaliscy Żydzi, wczoraj i dziś"
"To już kolejny wspólny spacer ulicami Kalisza, malowany wspomnieniami i miłością ludzi, jego dawnych mieszkańców. Miałam niezwykłe szczęście poznawać Kalisz oczyma jego dawnych mieszkańców, ludzi dla których ich miasto to miłość, łzy i wspomnienia. Dzięki ich pamięci potrafię lepiej poruszać się po międzywojennym Kaliszu aniżeli po nowo wybudowanych osiedlach. Ich opowieści pokazały mi miasto pełne fabryk, sklepów, składów, miasto wypełnione przez niezwykłych i różnych ludzi. Wiedziałam ich oczyma Rozmarek, ulicę Złotą, Wodną czy Ciasną, wchodziłam do ich dawnych mieszkań, oglądałam podwórka, które każde posiada własną i niezwykłą historię. Poznawałam miejsca w których tętniło życie religijne, społeczne i polityczne. Wiem gdzie w dzielnicy żydowskiej można było napić się najlepszej herbaty, kupić doskonałe śledzie czy zamówić ubranie na miarę.
Chciałabym zaprosić na spacer po Kaliszu, malowany wspomnieniami i miłością ludzi, dawnych jego mieszkańców. Opowieść ubarwią zdjęcia pochodzące z rodzinnych albumów kaliszan".

Halina Marcinkowska
Sieradzanka z urodzenia, kaliszanka z wyboru. Absolwentka Uniwersytetu Łódzkiego - Wydział Prawa i Administracji. Autorka książki "Miasteczko w kolorze niebieskim", oraz licznych artykułów i opracowań związanych z tematyką żydowską. Członek Rady Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP. Od 2003r. redaktor naczelna Forum Żydów Polskich. Odznaczona nagrodą Prezydenta Miasta Kalisza w dziedzinie ochrony dziedzictwa narodowego i kulturowego, honorowy przewodnik miasta Kalisza, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Oddział Kalisz, członek Kaliskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Dwukrotnie współorganizowała Dni Kultury Żydowskiej w Kaliszu. Jest absolwentką jesziwy Yakar w Jerozolimie, oraz kursów projektowania w szkole artystycznej Becalel w Jerozolimie. Dokonała kilkunastu opracowań inwentaryzacyjnych cmentarzy żydowskich w Polsce (kwerendy historyczne, opracowania fotograficzne, tłumaczenia nagrobków oraz opracowania konserwatorskie). Współtwórca Muzeum Fotografii Kalisza.

Zapraszamy na podróż szlakiem fotografii i słów, na podróż szlakiem kaliskich Żydów.
Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu – niedziela, 21 kwietnia, godz. 17:00 sala Studio

Partner medialny: Radio Centrum

Autor: 

Personalia

e-mail
promocja@rc.fm

Nazwisko: 

Promocja Radia Centrum

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Czyzby żydzi byli

Czyzby żydzi byli inicjatorami handlu odpadkami wszelkiego rodzaju ? Nauczyli bowiem ludzi, jak użytkować stare szmaty, jak czyścić stare pióra, do czego użyć galasówki i skórki królicze. Mieli zawsze zamiłowanie do handlu futrami, nad którym panują obecnie, i im to mamy do zawdzięczenia mnóstwo pospolitych skór, które pod różnymi ponętnymi nazwami figurują w handlu, jako cenne futra. Pomysł odnawiania różnych przedmiotów uzyskał wartość handlową tylko przez żydów. Handlarze, którzy skupują po miastach stare żelastwo, stare butelki, stary papier i stare cenne fabryki , to handlowi potomkowie tych dawnych Żydów, którzy potrafili wyciągnąć korzyść nawet z przeciwności, przerabiając rumowiska i śmiecie na wartościowy materiał. Szczególne pole do ich popisów i zdolności to magiczna data 1 lipca tegoż roku.

Może jestem złym czlowiekiem,

Może jestem złym czlowiekiem, ponieważ nie interesuje mnie przeszłość, która jest tylko nostalgią dla tych najlepszy i najuczciwszych. Ja jestem tylko prostym człowiekiem, którego interesuje teraźniejszość, jutro, moja przyszłość w tym moim ukochanym kraju, który pamiętając o innych zapomniał o swoich córkach i synach.