„Kto miód łyka, jak koń bryka”. Bez smaku miodu w ustach i słoiczka w torbie nie wyszli uczestnicy IV kaliskiego Miodobrania. W niedzielę korty Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu stały się z pewnością najsłodszym miejscem w regionie. Były wykłady zarówno dla pszczelarskich specjalistów jak i laików, pokazy miodobrania, tradycyjnego podbierania miodu z drzew, konkursy, występ ukraińskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Nadzbruczanka” no i oczywiście degustacja świeżutkiego miodu. Jak smakował słodki eliksir i czy często gości na stołach, o tym opowiedzieli Radiu Centrum uczestnicy imprezy:

„Jest pyszny! Żeby on wszędzie był w takiej jakości, bo pełno jest podrabianych miodów i można się nabrać”.

„Miód jest bardzo smaczny, taki prawdziwy. Zawsze wieczorem z żoną zalewamy troszeczkę miodu przegotowaną wodą, mieszamy i rano na czczo pijemy. To podobno bardzo dobre dla zdrowia: pozytywnie działa na układ oddechowy, odpornościowy, na gardło… Jesteśmy z miodem za pan brat, tylko żeby nie był taki drogi”.

„Dużo miodu dodajemy do herbaty, do soków z cytryną, do mleka, na chlebek”.

„Codziennie dodaje dzieciom miód do herbatek. Podobał mi się bardzo pokaz miodobrania. Kupujemy gotowy miód i często nie wiemy, ile wyprodukowanie tego produktu kosztuje pracy i poświęcenia”.

Jak przyznaje w rozmowie z Radiem Centrum Paweł Nowacki, prezes Miejsko Powiatowego Koła Pszczelarzy, praca pszczelarza nie jest dziś ani popularna ani łatwa:

„Bardzo dużo pszczelarzy jest już w starszym wieku. Nie jest to łatwa praca, nie przynosi szybkich dochodów, dlatego też niewielu młodych ludzi chce wykonywać taki zawód. Natomiast co bardzo cieszy, to zauważalny fakt, że pomału rozpoczyna się renesans produktów pszczelich. Przez lata Polacy te produkty stosowali sporadycznie, trochę je odrzucali. Wszyscy zapatrzeni gotową, szybką żywnością i kupowaniem w dużych sieciach, trochę zapomnieli o właściwościach i szerokim zastosowaniu produktów pszczelich. Teraz wracamy do tradycyjnej żywności, również do miodu i wszelkich produktów pszczelarskich. Ludzie szukają także specjalistów, którzy zajmują się apiterapią (leczeniem produktami pszczelimi)”.

A gdzie najlepiej nabywać słodki eliksir?

„Miód najlepiej kupować bezpośrednio u pszczelarzy. Poznajemy pszczelarza, pasiekę, wszystko jest jawne i prawdziwe. Ważne jest też, aby kupować miód pochodzący z naszego regionu. Każdy człowiek jest przystosowany do życia w danym środowisku i żywność wytworzona na terenie, w którym żyje, służy mu najlepiej” – dodaje Paweł Nowacki.

Organizatorem IV Kaliskiego Miodobrania, był Regionalny Związek Pszczelarzy Wielkopolski Południowej oraz Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Partnerem medialnym słodkiej imprezy było Radio Centrum.

fot. Daniel Aleksandrzak

IV KALISKIE MIODOBRANIE
Niedziela, 25 sierpnia, godz. 12:00 - 18:30
Korty Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, ul. Łazienna 6
Organizowana od 4 lat plenerowa impreza rekreacyjno-edukacyjna odbywa się na kortach Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Współorganizatorem jest Regionalny Związek Pszczelarzy Wielkopolski Południowej w Kaliszu.

W programie imprezy znajdują się targi miodu i rozlicznych produktów pszczelich, wykłady nt. pszczół i pszczelarstwa, pokazy miodobrania i degustacja miodu. Natomiast z tradycyjnym sposobem pobierania miodu zapozna nas bartnik Szczepan Socha z Kórnika. W trakcie Miodobrania odbędą się konkursy wiedzy o pszczołach i miodzie, w których wezmą udział zarówno dzieci, jak i dorośli.Miodowe spotkanie uzupełnią atrakcje dla dzieci: zjeżdżalnie, kolejka i basen z piłeczkami.

Imprezie towarzyszył będzie koncert Zespołu Pieśni i Tańca „NADZBRUCZANKA” z Tarnopola na Ukrainie. Współzałożycielem i kierownikiem zespołu jest Wasyl Irmijczuk. Zespół kultywuje rodzimy folklor ukraiński a koncerty zespołu to żywiołowy taniec, barwne stroje, tradycyjne pieśni i dumki ukraińskie, a także porywająca muzyka wykonywana na bandurze (ludowy instrument ukraiński), harmonii guzikowej, piszczałkach, a nawet…zwykłej rurce. Zespół koncertuje na całej Ukrainie, we Włoszech, Francji, Niemczech, i oczywiście w Polsce. Ich występy zawsze spotykają z aplauzem publiczności.