Parada Jakuba Zimnego – młodego bramkarza Rebud KPR Ostrovii znalazła się wśród pięciu najlepszych interwencji 1.kolejki Ligi Europejskiej. Obronę z 36 minuty wtorkowego meczu w Ostrowie wybrano czwartą najbardziej efektowną w tej kolejce. Zimny miał znakomite wejście w drugiej połowie. Odbił 9 na 18 piłek. Do przerwy skuteczny w bramce był Kacper Ligarzewski, a kluczowy rzut karny w końcówce meczu obronił Mikołaj Krekora. O ważnej roli bramkarzy opowiedział radiuCENTRUM trener Rafał Stempniak, który sam nomen omen w przeszłości stał między słupkami.

„Mamy trzech bardzo dobrych bramkarzy i to jest super rozwiązanie dla nas. Ciężko tak zrobić, żeby każdy z nich dostawał minuty, bo jest to praktycznie niemożliwe. W meczu Ligi Europejskiej każdy może być jednak zadowolony ze swojego wejścia na boisko. Na pewno bramka pomogła nam też wygrać to spotkanie. To jest też dobry prognostyk przed kolejnymi meczami, bo jak wiemy – przy wyrównanym poziomie zespołów w Orlen Superlidze – postawa bramkarzy może być decydująca" – powiedział radiuCENTRUM asystent Kima Rasmussena.

Dodajmy, że 22-letni Jakub Zimny to wychowanek KPR Ostrovia, który był już w przeszłości powoływany do juniorskich kadr narodowych. Z kolei pozyskany przez sezonem Kacper Ligarzewski znalazł się wśród graczy rezerwowych powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski.

na fot.: Jakub Zimny – jeden z bohaterów debiutu Ostrovii w europejskich pucharach.