Obława na bandytów

Trwa policyjna obława na sprawców napadu na przedsiębiorcę meblowego koło Kępna. Do zdarzenia doszło w czwartek w godzinach popołudniowych, na terenie gminy Baranów. Policjanci wciąż szukają napastników, którzy zaatakowali jadącego samochodem osobowym przedsiębiorcę. Wiózł on znaczną ilość gotówki.
"Wiadomo, że było dwóch napastników. Byli zamaskowani, dlatego nie mamy ich rysopisów" - powiedziała Radiu Centrum Gabriela Kurzawa, oficer prasowy kępińskiej policji. Nikomu nic się nie stało. Z relacji świadków wynika, że sprawcy nie mieli żadnego przedmiotu, przypominającego broń. Nie udało im się również ukraść żadnej gotówki. Wciąż są poszukiwani na terenie całego powiatu kępińskiego. Akcja trwała całą noc i trwa nadal. Bierze w niej udział 80 funkcjonariuszy z kępińskiej policji oraz ponad 30 z jednostek ościennych i Poznania. Wczoraj w poszukiwaniach uczestniczył też policyjny helikopter.

marciniakatrc.fm

* * *

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie w dalszym ciągu poszukują sprawców, którzy usiłowali dokonać  rozboju, na jednym z przesiębiorców z terenu gminy Baranów. W piątek po południu zakończyła się trwająca blisko 30 godzin akcja pościgowo-blokadowa za przestępcami. Ktokolwiek posiada istotne informacje w tej sprawie, proszony jest o natychmiastowy kontakt z policjantami prowadzącymi sprawę.

Ze względu na dobro działań pościgowych oraz prowadzonego postępowania dowodzący akcją podjęli decyzję o nie upublicznianiu szczegółów sprawy.

Teraz sprawdzaniem szczegółów i okoliczności zdarzenia  będą zajmować się kępińscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kępnie.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Cała akcja bo napadli na

Cała akcja bo napadli na bogatego ale jak biednego napadną to nikt palcem nie ruszy bo i po co, niska szkodliwość społeczna. Wszystko zgodnie z literą prawa tylko znowu podatnik zapłaci za to że policja się pobawiła w "Crime story"

Cały ten napad to jakaś

Cały ten napad to jakaś lipa. Faktycznie nic nie ukradli a akcja policji wygląda jakby zwinęli cały skarbiec banku narodowego. Ciekawe kto za to zapłaci? Ale odp jest prosta jak biednego napadną to niska szkodliwość społeczna ale jak bogatego to szukać do upadłego. Oto polska właśnie

Najlepsze jest to, że ci

Najlepsze jest to, że ci wszyscy okoliczni przedsiębiorcy -patrz stolarze- rozbijają się mietkami i beemkami, a kasę na wypłatę dla pracowników wożą sami, zamiast wynająć agencję ochrony, lub konwojentów.

A jak wygląda sprawa

A jak wygląda sprawa rannych policjantów???RC.FM nic nie pisze na ten temat a wczoraj w Onet.Pl taka informacja została podana.Oto cytat z onetu.

Wielkopolska: napad rabunkowy; są ranni policjanci
W okolicach Kępna doszło do napadu na właściciela zakładu meblowego. Trwa policyjna obława.
Jak poinformował nas internauta na serwis CYNK!, prawdopodobnie ranni zostali policjanci biorący udział w akcji. Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kępnie Gabriela Kurzawa nie potwierdza tej informacji, ale przyznaje, że rzeczywiście doszło do takiego napadu. - Niestety, na chwilę obecną nie mogę udzielić więcej informacji – dodaje.

Według informacji, którą otrzymaliśmy na serwis CYNK!, ranni od postrzału z broni palnej policjanci zostali odtransportowani śmigłowcem do szpitala. Trwa policyjna obława.

Dobre: - "Byli zamaskowani,

Dobre:
- "Byli zamaskowani, dlatego nie mamy ich rysopisów".
-"Nikomu nic się nie stało".
-"Sprawcy nie mieli żadnego przedmiotu, przypominającego broń".
-"Nie udało im się również ukraść żadnej gotówki".

Nic się nie wydarzyło a zaangażowano 110 funkcjonariuszy i helikopter.
Masakra.
Mam nadzieję że za akcję płaci ów "napadnięty".

Dlaczego twierdzisz, że nic

Dlaczego twierdzisz, że nic się nie stało? Był napad i mogło się stać wiele rzeczy, fakt że pieniądze nie zostały ukradzione i bandyci nikomu nie zdołali zrobić krzywdy nie oznacza, że nie należy ich ścigać.

Jakby Ciebie napadli to po

Jakby Ciebie napadli to po pierwsze narobiłbyś w spodnie a po drugie najgłośniej być krzyczał, że policja nic nie robi. Następnym razem ci ludzie napadną kogoś już uzbrojeni i wtedy może się stać nieszczęście, mam nadzieję, że nie Tobie.

Gdyby mnie napadli to

Gdyby mnie napadli to Policja miałaby rysopisy ,napewno trochę by mnie poodzierali (żeby wyglądało realnie).
Sprawcy mieliby przynajmniej przedmiot który trochę przypomina broń.
I napewno -Powtarzam -Napewno ukradliby mi znaczną część ubezpieczonej koniecznie pół roku temu gotówki.

Zmierzam do tego że w Baranowie coś im tam nie wyszło i albo zawalił napadnięty albo napadający .