Na bani z niemowlęciem

20 wrz. 2012 - 14:46 – red. wydania: aleksandrzak@rc.fm

Noworodek pod opieką pijanej matki - takie zgłoszenie otrzymała w środę kaliska policja. 39-letnia kobieta była podopieczną Centrum Interwencji Kryzysowej w Kaliszu.

"Zaalarmowani przez kierownictwo CIK-u policjanci, zbadali kobietę alkomatem - w wydychanym powietrzu miała ponad promil alkoholu" - poinformował Radio Centrum Sebastian Taranek, oficer prasowy kaliskiej policji: "Matka noworodka trafiła więc do izby zatrzymań do wytrzeźwienia. Dzieckiem zaopiekował się personel Centrum Interwencji Kryzysowej, a następnie dziecko, ze względu na to, że ma niespełna miesiąc, trafiło pod fachową opiekę w kaliskim szpitalu. O zaistniałej sytuacji poinformowany zostanie Sąd Rodzinny. To on podejmie decyzje odnośnie losów noworodka".

Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Centrum, kobieta była bohaterką podobnej sytuacji 1,5 roku temu - kobieta, pomimo tego, że miała pod opieką małe dziecko, była pijana. Podobnie jak teraz - wtedy również ze względu na złamanie regulaminu, Centrum Interwencji Kryzysowej zerwało z nią umowę dotyczącą przebywania w ośrodku.

aleksandrzakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

ale co daja te dziwne

20 wrz. 2012 - 14:14 – Gabrysia

ale co daja te dziwne działania? wywalą ja z CIK na ulice lub do jakiegos lokalu komunalnego albo pojdzie do konkubenta i bedzie dalej pic i rodzic.widac ta kobieta potrzebuje leczenia,moze ograniczenia praw do dziecka,jakiegos wsparcia zeby sie opamietała.szpital jest dla chorych,to nie przechowalnia dla porzuconych dzieci-maleństwo powinno miec kochajaca rodzine a nie koczowac w państwowych instytucjach.co sie dzieje z tymi ludźmi,z tymi matkami,ojcami?po co im dzieci? dzisiaj sa takie czasy ze kto nie chce dzieci to moze nie miec,nie ma problemu a nie rodzic a potem katowac lub zostawiac na pastwe losu.i pomyslec że sa zwiazki które latami walczą o potomstwo a inni beztrosko podchodza do nowego życia za które sa odpowiedzialni

Oby nie tak jak w Pucku.

20 wrz. 2012 - 15:30 – matka

Oby nie tak jak w Pucku. Zabrać matce i dać na zagładę. Matce biologicznej trzeba pomóc. Skończyć z pochopnym odbieraniem dzieci. To, że ktoś chce dziecka bo inni mają nic nie znaczy. Prawdziwie kochać swoje dzieci potrafi tylko rodzona matka. Ktoś kto nigdy nie miał dziecka tego uczucia nigdy nie dozna i nie zrozumie. Bierze dzieci z miłości do siebie.

tym komentarzem obrażasz

21 wrz. 2012 - 16:39 – Czytelnik

tym komentarzem obrażasz ludzi którzy nie mogą mieć dzieci widac nie miałaś problemu z bezpłodnoscią jak ma duży procent społeczeństwa w tych ludziach jest dużo miłości którą mogli by obdarować maleństwo a taka matka jak ta co da dziecku zjeb.... dziecinstwo! to ty myslisz tylko o sobie a nie o innych.

nie zgadzam sie z Toba. Nie

21 wrz. 2012 - 07:46 – Czytelnik

nie zgadzam sie z Toba. Nie ejstem rodzona matko swojego dziecka - jestem matka adopcyjna i zycie bym oddala za swoje Malenstwo (co juz niemal mialam okazje zrobic :( ) Kocham Je najprawdziwiej jak sie da i takimi ocenami tylko obrazasz rodzicow adopcyjnych!!!
a co do pijanej matki - szkoda gadac... ale ona jak kazdy - potrzebuje pomocy i wsparcia.