Mniej niechcianych

Sterylizacja i kastracja psów i kotów to najbardziej skuteczny sposób na rozwiązanie problemu nadpopulacji zwierząt - alarmują pracownicy kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Zapobiec narodzinom psów czy kotów, których nikt nie chce przyjąć pod swój dach, znaczy to samo, co zapobiec wyrzuceniu niechcianych czworonogów na ulicę, gdzie czeka ich zwykle niezbyt szczęśliwe życie.

 na zdj. Karolina Kostera

"Społeczeństwo nie ma odpowiedniej wiedzy na temat tych zabiegów. W naszym schronisku mamy obecnie prawie 40 kotów, tak trudnej sytuacji nie mieliśmy od lat" - powiedziała Karolina Kostera z kaliskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami: "Gdy się w chodzi do kociarni i do pomieszczeń gdzie koty chorują lub odbywają kwarantannę to aż się serce kraje, zewsząd słychać tylko miauczenie. Dawno nie było tak tragicznej sytuacji jeśli chodzi o ilość kotów w schronisku. Przyczyną takiej sytuacji jest brak sterylizacji kotek, ale my na to nie mamy wpływu. Sterylizacją wolonożyjących kotek zajmuje się w Kaliszu Help Animals, ale ma na to tylko około 2 000 zł. To kropla w morzu potrzeb, zdecydowanie za mało."

W kaliskim schronisku sterylizuje się wszystkie tam trafiające psy i koty. W tym roku na ten cel placówka z budżetu miasta otrzymała 9 000 zł. Pieniądze te zostały już dawno wykorzystane. "Mamy nadzieję, że w przyszłym roku budżetowym otrzymamy więcej, liczymy na 20 000 zł" - dodała Karolina Kostera.

Jeden zabieg sterylizacji kosztuje od 100 zł do 200 zł.


STERYLIZACJA JEST JEDYNĄ SKUTECZNĄ METODĄ ZAPOBIEGANIA BEZDOMNOŚCI ZWIERZĄT.

Zalety kastracji/sterylizacji:

Ochrona suczki przed ropomaciczem.

Ropomacicze jest groźnym schorzeniem układu rozrodczego, nie leczone prowadzi do śmierci. Leczenie to jak najszybsza sterylizacja. Często suki trafiające do lekarza są już w złym stanie, zatem narkoza jest bardziej niebezpieczna, a także sam zabieg jest bardziej skomplikowany. Rekonwalescencja po zabiegu jest także dłuższa, konieczna jest płynoterapia aby oczyścić organizm z toksyn. Sterylizacja nie dopuszcza do ropomacicza, gdyż zabieg ten polega na usunięciu macicy wraz z jajnikami i jajowodami. Wiadomo, że prawdopodobieństwo zachorowania na raka jajników czy macicy jest zerowe w momencie gdy narządy te zostały usunięte podczas zabiegu sterylizacji.

Ochrona przed nowotworem gruczołu mlekowego u suk i kotek. Sterylizacja przed pierwszą cieczką/rujką zapobiega w dużym procencie guzom gruczołu mlekowego. Im później wykonuje się ten zabieg, tym jego funkcja zapobiegania wspomnianym nowotworom jest mniejsza.

Zapobieganie ciążom urojonym u suk i kotek. To schorzenie jest nie tylko uciążliwe dla właściciela, ale i szkodliwe dla zdrowia fizycznego i psychicznego suk i kotek. Sterylizacja zapobiega ciążom urojonym w 100%.

Wysterylizowana samica staje się stabilniejsza psychicznie. Wysterylizowane suczki nie mają zaburzeń hormonalnych, stąd ich zachowanie jest stabilne. Podczas cieczki suczki często są nerwowe, a dodatkowo ograniczamy ich aktywność ruchową ze względu na krótkie spacery. Po cieczce suczki często są bardziej pobudliwe i nerwowe. Po sterylizacji nie mamy już powodów do ograniczania spacerów, ani swobody naszego psa.

Kastracja samca zapobiega nowotworom układu płciowego oraz schorzeniom prostaty. Analogicznie jak u suk pies nie może zachorować na raka jąder skoro ich nie ma. Kastracja samca zapobiega nowotworom, powstaniu przepuklin oraz schorzeniom prostaty. Wykastrowany pies jest mniej pobudliwy, mniej agresywny do innych psów, nie ma skłonności do włóczęgostwa.

Wykastrowany samiec staje się mniej pobudliwy i agresywny, nie stacza walk z rywalami, nie poszukuje samicy, nie oddala się od domu i nie naraża się na potrącenie lub śmierć pod kołami samochodu. Pies taki jest więc lepszym stróżem Twojego domostwa. Zabieg przeprowadzony u kocurów eliminuje nawyk znaczenia moczem o intensywnym zapachu pomieszczeń, w których zwierzę przebywa.

Kastracja i sterylizacja zapobiega przypadkowym ciążom, niekontrolowanemu przyrostowi naturalnemu u psów i kotów. Nawet najbardziej uważny właściciel nie jest zawsze w stanie upilnować swojego zwierzaka. Wystarczy chwila nieuwagi i nie możemy już nic zrobić. Akt płciowy u psów jest dosłownie nierozerwalny. Nawet najlepiej wyszkolony pies nie posłucha swojego przewodnika jeśli na drugiej stronie ulicy jest suczka w cieczce.

żródło: http://kalisz-schronisko.toz.pl

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

podejmujecie wazny temat!

podejmujecie wazny temat! wielokrotnie słyszałam jak własciciele suk twierdzili że nie beda ich sterylizowac bo to wbrew naturze i że byc moze je dopuszcza.potem okazywało sie ze mijały lata-suka i własciciel meczyli sie z cieczkami, urojonymi ciązami, stadami psów pod oknem, potem były guzy, ropa w macicy, choroby i w koncu i tak musieli sfinansowac zabieg ale dopiero po latach meczarni i czekania nie wiadomo na co. podobnie jest z kotkami-ludzie myśla ze to zdrowo jak kotka ciagle ma małe i pozwalaja na mnozenie sie pupilki a potem zabijaja maluchy bo inaczej mieliby w domu stado kotów. to nieludzie, okrutne i totalnie głupie!