Drugie zwycięstwo w przedsezonowych sparingach odnieśli piłkarze ręczni Ostrovii. W piątkowy wieczór we własnej hali wygrali 31:29 z Borem Oborniki Śląskie. Do przerwy to goście prowadzili 15:11, a trener Witold Rojek dał pograć wszystkim swoim podopiecznym, wśród których jest wielu juniorów. Radio Centrum zapytało trenera KPR Ostrovia o styl gry, jaki będzie preferował jego zespół.

- "Myślę, że będziemy grali taką metodą, jaka okaże się skuteczna. Oczywiście każdy element musimy mieć opanowany maksymalnie dobrze. Nad tym będziemy przede wszystkim pracować na treningach, by być zarówno skutecznym, grać do pewnych piłek w ataku i nie dać się przeciwnikowi w obronie. Na pewno będziemy wybierali takie warianty gry przeciwko poszczególnym rywalom, jakie będą potrzebne. Żeby móc wybierać, trzeba mieć z czego", powiedział Radiu Centrum Witold Rojek.

Najwięcej bramek dla Ostrovii rzucili: Galewski 11, Stupiński 7 i Jaszka 5. W środę ostrowianie trzeci sparing zagrają w Lesznie z tamtejszą Tęczą. Niestety nie dojdzie do skutku planowany na piątek sparing z ekstraklasowym Zagłębiem Lubin.