Przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego koszykarzy drużyna BM Slam Stali Ostrów ma jeszcze teoretyczne szanse na grę w play-off. Może równie dobrze w niedzielę zakończyć sezon lub spaść poniżej 10 miejsca i walczyć o utrzymanie w I lidze.

W środę rozegrano zaległe spotkanie, w którym MKS Dąbrowa Górnicza pokonał Znicz Pruszków 93:77. To dobre rozwiązanie dla koszykarzy BM Slam Stali Ostrów, którzy m.in. z drużyną z Pruszkowa rywalizują o miejsce w play-off. Sytuacja przed ostatnią kolejką jest wybitnie skomplikowana. Drużyny od szóstego do dziewiątego miejsca mają po 45 punktów. Dziesiąta Stalówka i jedenasty Znicz Pruszków o jeden punkt mniej. Z kolei po 43 "oczka" mają kolejne w tabeli zespoły z Przemyśla i Bydgoszczy. Stal w niedzielę o godzinie 18:00 zagra we własnej hali z AZS-em Szczecin, który ma jeden punkt więcej od ostrowian. Jeśli wygra, wyprzedzi go w tabeli i uniknie gry w play-outach. Czy zagra w fazie play-off? To zależeć będzie od wyników innych spotkań. Do wyłonienia uczestników decydującej fazy sezonu może być konieczna tzw. mała tabelka przy równej ilości punktów kilku drużyn. Jeśli BM Slam Stal przegra w niedzielę, nie tylko na pewno nie zagra w play-off, ale może spaść drastycznie nisko. Ma bowiem gorszy bilans w dwumeczach z Astorią Bydgoszcz i Polonią Przemyśl, które w przypadku wygranych, zrównają się punktami ze Stalą. Końcówka sezonu zasadniczego zapowiada się pasjonująco, a scenariusze są różne - optymistyczny, realny i bardzo pesymistyczny.
Do takiej sytuacji doprowadzili sami koszykarze BM Slam Stali Ostrów, którzy będąc wiceliderem po pierwszej rundzie z bilansem 11 zwycięstw i 4 porażek, zagrali zatrważająco słabo w rewanżach, wygrywając zaledwie 3 mecze przy 11 porażkach.