Szalona liga. Ostrovia bliska spadku

Jeszcze w czwartek byli w euforii po zwycięstwie w Łodzi, a w niedzielę po porażce u siebie z Lublinem, zamiast w play-off, są jedną nogą w drugiej lidze. Mowa o żużlowcach Litex MDM Polcopper Ostrovia. Przegrana zespołu Michała Widery - przy innych zaskakujących wynikach 12 kolejki - sprawiła, że Litex MDM Polcopper Ostrovia musi dokonać cudu, by utrzymać się w I lidze. Załamany po niedzielnej porażce Michał Widera zapewniał Radio Centrum, że jego zespół do końca będzie walczył.

"Zabrakło w tym meczu Petera Karlssona. Ale jakie to dla nas wytłumaczenie? My na swoim torze czujemy się tak, jakbyśmy nie jeździli na własnym obiekcie. To w ogóle jest jakieś nieporozumienie. Trenowaliśmy dwa dni. Raz było twardo, raz przyczepniej. W niedzielnym meczu wcale nie było przyczepnie. Ciężko w tę nawierzchnię wbić but. Zrobiło się po prostu twardo. Lublinianie byli lepsi i bardziej zdeterminowani. Boli jednak ta porażka podwójnie. Nasza sytuacja w tabeli jest rzeczywiście teraz bardzo skomplikowana. Wyjdziemy jednak z tego z twarzą. Zrobimy zgrupowanie przed meczem z Grudziądzem, bo trzeba go wygrać bez dwóch zdań. Będziemy musieli spróbować ugrać także coś w Gdańsku" - powiedział Radiu Centrum Widera.

W niedzielę Orzeł Łódź zremisował 45:45 z Wybrzeżem Gdańsk i może być to punkt na miarę utrzymania dla łodzian, a Lokomotiv Daugavpils niespodziewanie pokonał wicelidera GKM Grudziądz 52:38, inkasując na dodatek punkt bonusowy. Aktualnie sytuacja w tabeli jest bardzo skomplikowana, bo zespoły z Ostrowa, Daugavpils i Łodzi mają po 12 punktów. Jeśli taki stan rzeczy utrzymałby się po rundzie zasadniczej, Litex pozostałby w pierwszej lidze. Lokomotiv może wywalczyć jednak 3 punkty w Rawiczu, a Orzeł raczej na sto procent wygra u siebie ze zdegradowanym Kolejarzem. Ostrowianie, by zakończyć sezon z dorobkiem co najmniej 15 punktów, musieliby wygrać z bonusem z GKM-em Grudziądz lub zwyciężyć choćby minimalnie w Gdańsku i u siebie z GKM-em. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny, choć liga żużlowa w tym sezonie jest tak szalona, że wszystko jest możliwe...

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Tak uczciwie powidzieć trudno

Tak uczciwie powidzieć trudno nazwać to sportem, jakieś dziwne przepisy pamietam specjalne wjazdy w taśme o innych cudach nie wspomne a jak ich Rosjanin załatwił to wODNICZAK płakał i mówił o braku fair play , sam nie pamieta o TYM CO ROBIŁ gomólski Poprostu w mysl zasady jak Kalemu ktoś to źle ale jak Kali komuś to dobrze poprostu porażka