Trwają jubileuszowe 85. Mistrzostwa Polski Seniorów w Boksie w Kaliszu. Od poniedziałku w hali Arena, na dwóch ringach walczy ponad 200 zawodników i zawodniczek. Ta pierwsza bokserska impreza tej rangi nad Prosną i jedna z najważniejszych w bokserskim kalendarzu. W piątek do wieczora rozgrywane będą półfinałowe pojedynki, a w sobotę od godziny 11:00 zaplanowano finały. Jak podkreśla Radiu Centrum Zbigniew Górski, prezes Polskiego Związku Bokserskiego, to okazja nie tylko do zaprezentowania się trenerom, kadry narodowej, ale też rozpoczęcia profesjonalnej kariery w ringu:

"Większość z tych zawodników uczy się, bądź pracuje. Niewielu ma sponsora i może się całkowicie poświęcić uprawianiu boksu. I to jest jedno z największych wyzwań dla Polskiego Związku Bokserskiego, żeby tym zawodnikom którzy tu w Kaliszu zdobędą mistrzowskie tytuły postarać się znaleźć sponsorów. Jeżeli chcą młodzi pięściarze myśleć o karierze na międzynarodowych arenach, muszą trenować dwa raz dziennie, a to wymaga finansowego zabezpieczenia."

Walki trwają trzy rundy po trzy minuty, i po raz pierwszy zawodnicy walczą bez kasków. Niestety w ćwierćfinałach odpadł ostatni z kaliskich pięściarzy, reprezentant Prosny Michał Janicki. Zwieńczeniem bokserskich zmagań będzie w sobotę III Kaliska Gala Boksu Zawodowego. W tej imprezie kibice zobaczą trzy zawodowe walki, w tym dwie z udziałem kaliszan: Anny Sikory i Sebastiana Skrzypczyńskiego. Głównym organizatorem mistrzostw Polski pod patronatem prezydenta Janusza Pęcherza jest klub Arkadia Kalisz.

Fot: J. Kowalczyk