Prawie 20 lat temu wygrywali na boiskach III a nawet II ligi. Teraz ponownie zebrali się i gromią największe polskie piłkarskie potęgi. Mowa o olboyach Ostrovii Ostrów, którzy od trzech miesięcy systematycznie grają z rywalami z całej Polski, notując efektowne zwycięstwa.

Wczoraj w Urzędzie Miejskim oldboye Ostrovii spotkali się z władzami miasta, by pochwalić się swoimi ostatnimi wynikami. A jest faktycznie czym. Ostrovia pokonała m.in. 6:3 ŁKS Łódź, czy 6:1 Zagłębie Lubin. Mówi Roman Woźniak.

„Władze miasta stanęły na wysokości zadania i wyciągnęły do nas pomocną dłoń. Jest to nam bardzo potrzebne w dobie zbliżającego się jubileuszu 100-lecia Ostrovii. My postaramy się naszą grą w kategorii oldboyów promować zarówno miasto jak i Ostrovię"

Krzysztof Wiśniewski - były znakomity napastnik podkreśla, że wspólna gra kolegów z boiska ożywia wspomnienia z lat świetności Ostrovii.
„Spotykanie się co tydzień z kolegami na boisku to naprawdę fajna sprawa. Przy okazji promujemy miasto i Ostrovię. To są stare dobre czasy, nasze wspomnienia sprzed prawie 20 lat" - dodaje popularny „Wiśnia".

Oldboye Ostrovii mają bardzo ambitne plany. Dziś zagrają w Krakowie z oldboyami Cracovią, a w niedalekiej przyszłości zmierzą się także z zagranicznymi rywalami.

„O godzinie 20.00 zagramy z najstarszym klubem w Polsce - Cracovią Kraków. Później planujemy turnee zagraniczne do Niemiec. Jesteśmy już także po rozmowach z Włodzimierzem Smolarkiem, który obiecał nam, że w kwietniu lub maju przyszłego roku załatwi nam potyczkę z oldboyami Feyenoordu Roterdam" - dodaje Woźniak.

kmiecikrc.fm