Koszykarze MKS kontynuują zwycięską passę i pną się w górę drugoligowej tabeli. W niedzielę zespół MKS-u Drogbruk Kalisz odniósł piąte w tym sezonie zwycięstwo, i to w odległym Sopocie. Podopieczni Piotra Czaski pewnie wygrali z niepokonanymi do tej pory u siebie rezerwami Trefla Sopot 92:61. Choć po pierwszej kwarcie prowadzili gospodarze 24:18, to w drugiej odsłonie kaliszanie odrobili straty i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końcowej syreny.

"Forma naszej drużyny cały czas rośnie" - zapewnia Radio Centrum kierownik sekcji koszykówki w MKS-ie Jarosław Jasiukiewicz: "W Sopocie zaczęliśmy od prowadzenie 7:2, ale chwilę później koszykarze Sopotu uciekli nam na 8 punktów (22:14). Na szczęście w drugiej kwarcie dość szybko poukładaliśmy grę, i od tej części byliśmy znacznie lepszym zespołem. Zwłaszcza ta druga kwarta były w naszym wydaniu pokazem znakomitej gry w obronie i wysokiej skuteczności. Po trzeciej kwarcie było już jasne, że tego meczu nie przegramy, zatem odnieśliśmy na wyjeździe pewne i zasłużone zwycięstwo".

Najwięcej, 21punktów na wybrzeżu zdobył dla kaliskiej ekipy Artur Mrówczyński. Po tej wygranej MKS Drogbruk Kalisz awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli. A już w tę sobotę kaliszanie powalczą o kolejną wygraną przed własnymi kibicami. O godzinie 15:00 w hali Arena zmierzą się z Polonią Warszawa.

Trefl II Sopot - MKS Drogbruk Kalisz 61:92 (24:18, 8:30, 15:30, 14:14)

MKS Drogbruk: Mrówczyński 21 (2x3), Wojciechowski 17 (3x3), Zyber 10, Pławucki 8 (2x3), Sierański 6 - Szymczak 13 (3x3), Galewski 10, Kowalski 5, Kołodziej 2.