Wygrana nad Legią Warszawa ze szczególną dedykacją dla kontuzjowanego kapitana, Damiana Kuliga. Mowa o koszykarzach Arged BM Stali Ostrów, którzy, choć mocno osłabieni, zwyciężyli w niedzielny wieczór w stolicy z Legią 96:88.

Bez Damiana Kuliga, Michała Chylińskiego i Rodneya Chatmana, ale za to z debiutantem Laurynasem Beliauskasem zagrała w Warszawie Arged BM Stal Ostrów. Cóż to był za debiut Litwina, który trafił 9 z 13 rzutów z gry, a do tego dołożył 3 zbiórki i 5 asyst. Na dodatek fantastycznie zagrał jego rodak, Arunas Mikalauskas, który miał swój udział w ściągnięciu Beliauskasa do Ostrowa. Mikalauskas nie tylko zdobył 26 punktów, zebrał 9 piłek i zaliczył 2 asysty, ale także wymusił na rywalach aż 9 fauli, w tym dwa kluczowe na Christianie Vitalu. Amerykanin w barwach Legii miał na początku trzeciej kwarty już 34 punkty i trafiał niczym w transie. Litwin jednak dwa razy złapał na faulu i gracz Legii usiadł na ławce. Choć skończył mecz z rekordowym osiągnięciem 43 punktów, drużyna z Warszawy przegrała z Arged BM Stalą 88:96. Ostrowski zespół z bilansem 12-8 awansował na pozycję wicelidera tabeli Orlen Basket Ligi.

na fot.: koszykarze BM Stali Ostrów

Legia Warszawa – Arged BM Stal Ostrów 96:88 (20:25, 20:20, 19:25, 29:26)
Legia: Christian Vital 43, Loren Jackson 19, Aric Holman 9, Marcel Ponitka 6, Grzegorz Kulka 5, Raymond Cowels Iii 3, Dariusz Wyka 3, Josip Sobin 0, Marcin Wieluński 0.
Arged BM Stal: Arunas Mikalauskas 26, Laurynas Beliauskas 25, Aigars Skele 13,