Nie będą faworytem rozgrywek, ale chcą pozytywnie zaskoczyć - jak w 2021 roku. Żużlowa drużyna TŻ Ostrovia zaprezentowała się kibicom w piątkowy wieczór w Ostrowskim Centrum Kultury. Obok podstawowego składu publiczność zobaczyła także dzieci i młodzież trenującą w szkółce żużlowej TŻ Ostrovia. To przyszłość miejscowego speedway'a. A jaki zespół zbudowano w na sezon 2023? O to radioCENTRUM zapytało trenera Mariusza Staszewskiego, który na ósmy sezon z rzędu postanowił zostać w Ostrowie Wielkopolskim:

"Zespół jest praktycznie bez większych zmian. Nowymi twarzami są popularny Tofik, czyli Tobiasz Musielak oraz Victor Palovaara. Musielak w ostatnich latach zawsze zaliczał się do najlepszych pierwszoligowców i osiągał czołowe średnie biegowe na tym poziomie rozgrywkowym. Victor Palovaara to zawodnik, który może okazać się odkryciem. Co roku szukamy kogoś takiego. Można powiedzieć, że to zawodnik znikąd. Praktycznie w każdym sezonie kontraktujemy żużlowca, który jest nieznany, a będzie dobrze punktował. Tak też zrobiliśmy przed kolejnymi rozgrywkami. Liczymy również na to, że młodzież jest już starsza i bardziej doświadczona. Zebrała doświadczenie w PGE Ekstralidze, co powinno zaowocować w rozgrywkach pierwszej ligi. Myślę, że nie będziemy się wstydzić za tę drużynę" – powiedział radiuCENTRUM trener Mariusz Staszewski.

Dodajmy, że ostrowska drużyna zaprezentuje się kibicom jeszcze raz w niedzielę od 14:00 w Galerii Ostrovia. Wstęp jest wolny, a fani m.in. będą mogli zrobić sobie zdjęcie ze swoimi ulubieńcami, czy zdobyć ich autografy:

na fot. Żużlowcy po prezentacji rozdawali autografy

na fot. Zagraniczne trio Matias Nielsen, Victor Palovaara i Oliver Berntzon

na fot. Drużyna na scenie OCK