W środę wieczorem Sebastian Szostak pożegnał się wpisem w mediach społecznościowych z ostrowskim środowiskiem żużlowym. Oznacza to, że wychowanek klubu po raz pierwszy w karierze zmieni barwy klubowe i wkrótce ma zostać ogłoszony jako nowy zawodnik ekstraligowego, Włókniarza Częstochowa.

Sebastian Szostak całą dotychczasową karierę spędził w macierzystym klubie, w którym świętował awans do PGE Ekstraligi, zwycięstwo w U-24 Ekstralidze, był uczestnikiem cyklu mistrzostw świata juniorów, a także zdobył kilka medali Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych i Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

„Po dziewięciu latach przyszedł czas na rozdział, który nigdy nie jest łatwy – pożegnanie. Opuścić klub, który przez tyle sezonów był moim domem, to ogromne emocje i wzruszenie” – napisał na swoim fanpage’u Sebastian Szostak.

Młody żużlowiec prowadził negocjacje z macierzystym klubem i był w zasadzie dogadany w kwestiach finansowych. Rozważał jeszcze oferty z dwóch klubów PGE Ekstraligi. Wszystko wskazuje na to, że wybrał ostatecznie tę z Włókniarza Częstochowa, gdzie trenerem jest Mariusz Staszewski, z którym Szostak współpracował od najmłodszych lat.
Odejście Sebastiana Szostaka oznacza, że TŻ Ostrovia najprawdopodobniej porozumiała się z innym wychowankiem, Jakubem Krawczykiem, który ma wrócić do rodzinnego miasta na sezon 2026 na podstawie umowy wypożyczenia z Betard Spartą Wrocław.

W niedalekiej przyszłości powinno nastąpić oficjalne potwierdzenie tych informacji.