Przyzwyczaiła się do złota, ale srebro też ją cieszyło. Mowa o Oldze Szlachcie, która w piątek, podczas pierwszego dnia rozgrywanych we Wrocławiu Halowych Mistrzostw Polski U18 i U20 w Lekkiej Atletyce zdobyła srebrny medal w konkursie skoku w dal, osiągając 6,11 metra. Wygrała faworytka Julia Adamczyk, która skoczyła 14 centymetrów dalej. Bliska medalu była druga z zawodniczek Stali, Julia Podruczna, która wskoczyła w ostatniej serii na trzecie miejsce, ale ostatecznie rywalka wyprzedziła ją o 1 centymetr. Trener Michał Walczak w rozmowie z radiemCENTRUM nie krył jednak dumy z jej postawy, a Olga Szlachta podkreślała radość z drugiego miejsca.

„Przede wszystkim jestem bardzo dumny z dziewczyn. Słowa uznania należą się Julii Podrucznej, która pomimo tego, że nie zdobyła tutaj medalu, był to jej najlepszy konkurs w życiu. Pokazała nieprawdopodobny charakter, kiedy konkurs nie wychodził jej przez poprzednie pięć prób, oddała najlepszy skok w życiu. Pobiła rekord życiowy, skacząc 5,74 metra i wysunęła się na trzecie miejsce. W skoku w dal jest tak, że inni jeszcze mają swoje próby. Julia Nobik skoczyła 5,75 metra. Gratulacje dla niej. Jest radość z tego, jak Julia powalczyła, ale ogromny niedosyt, bo nie mamy medalu, który był tak blisko” – powiedział radiuCENTRUM trener Michał Walczak.

„Ogólnie jestem zadowolona, bo poprawiłam najlepszy wynik w sezonie. Szkoda, że nie ma rekordu życiowego, ale przyjdzie jeszcze na to czas. Konkurencja była bardzo mocna. Koleżanka z kadry zwyciężyła z bardzo dobrym wynikiem, więc dla mnie to żadna przegrana” – powiedziała radiuCENTRUM Olga Szlachta.

Ósme miejsce zajęła trzecia z zawodniczek Stali w konkursie skoku w dal, Oliwia Płonka. Dodajmy, że Olga Szlachta o złoto powalczy jeszcze w trójskoku, gdzie będzie faworytką do tytułu mistrzyni Polski.

na fot.: Olga Szlachta

na fot.: Julii Podrucznej do medalu zabrakło 1 centymetra.

na fot.: Oliwia Płonka zajęła ósme miejsce.