Zapewniły sobie miejsce w półfinale gry o awans do I ligi, ale po przedwczesnym zakończeniu sezonu wywalczyły prawo gry na zapleczu ekstraklasy bez konieczności rozgrywania dodatkowych spotkań. Mowa o koszykarkach Ostrovii, które po środowej decyzji Wydziału Rozgrywek Departamentu Sportu Polskiego Związku Koszykówki poinformował, że wszystkie osiem zespołów, które miały grać w półfinałach o awans do I ligi, uzyskały prawo gry w tej klasie rozgrywkowej. Mówi radiuCENTRUM Tomasz Główka, trener ostrowskich koszykarek:

"Po części mogliśmy przewidzieć taką decyzję PZKOSZ-a, bowiem pierwsza liga nie była grana w komplecie. Natomiast jest to dla nas fajna i miła niespodzianka. Wielkie gratulacje dla moich zawodniczek, które w tym sezonie wykonały kawał porządnej roboty. Na ten moment cieszymy się z wyniku i z uzyskanego prawa gry w I lidze, ale tak naprawdę cała reszta działań dopiero przed nami."

Prawo gry w I lidze nie oznacza jeszcze, że Ostrovia na pewno tam zagra. Przed zarządem klubu duże wyzwanie organizacyjne i sportowe, tym bardziej, że sport po opanowaniu pandemii, nie będzie już taki sam, jak przed pojawieniem się koronawirusa.

na fot.: Koszykarki Ostrovii zajęły drugie miejsce w II lidze, co jak się teraz okazało, zaowocowało prawem gry w I lidze