To nie była udana sobota dla drużyn piłkarskich z powiatu ostrowskiego w IV lidze - zarówno w grupie mistrzowskiej jak i spadkowej. Wicelider, Pogoń Nowe Skalmierzyce przegrał w Gołuchowie z LKS 1:3, a Centra 1946 Ostrów uległa 1:2 Victorii Września. Nie powiodło się także w grupie spadkowej Ostrovii 1909, która na Stadionie Miejskim niespodziewanie przegrała 0:2 z Krobianką Krobia. "Brak Damiana Błaszczyka i Damiana Izydorskiego wpłynął na naszą grę. Mam pretensje do zespołu o brak walki" – powiedział radiuCENTRUM Grzegorz Dziubek, trener Ostrovii 1909:
"Brak tych piłkarzy był widoczny w środku pola, gdzie przegrywaliśmy praktycznie wszystko. Drugie piłki były zbierane przez rywala. Zero rozegrania w środku. Niestety, ciężko niektóre sprawy załatać. Mimo osłabienia, brakowało mi woli walki, woli zwycięstwa. Tego co było w poprzednich spotkaniach, a w tym szczególnie, nie widziałem. Mentalnie źle podeszliśmy do meczu. W szatni widać było rozluźnienie. Mimo, że wygraliśmy u nich wysoko, uczulałem, że nie będzie łatwe spotkanie. Gdybyśmy wygrali, dałoby nam to odrobinę spokoju w tabeli. Jesteśmy chyba mistrzami w tworzeniu sobie trudnych sytuacji. Pewnie do czerwca czeka nas trudna walka o utrzymanie poprzez straty punktów w takich meczach jak z Krobianką" – powiedział radiuCENTRUM Grzegorz Dziubek.
W innych meczach z udziałem drużyn z naszego regionu w grupie spadkowej Polonia Kępno przegrała 0:2 z rezerwami Warty Poznań, a Victoria Ostrzeszów wygrała wysoko na wyjeździe 5:1 z OTPS-em Winogrady Poznań.

na fot.: Ostrovia zanotowała niespodziewaną porażkę z Krobianką Krobia