Dawid Adamczak, ostrowianin, który uprawia kalistenikę i street workout, w piątek wywalczył brązowy medal Mistrzostw Świata w Rydze, a w sobotę srebro i złoto innych zawodów międzynarodowych w Brnie.

Przed rokiem w stolicy Łotwy Dawid Adamczak sięgnął po swój życiowy sukces, zostając mistrzem świata w kalistenice i street workoucie. "Choć nie udało mi się obronić tytułu mistrzowskiego w Rydze, jestem bardzo zadowolony z brązowego medalu. O miejscach na podium decydowały minimalne różnice" – powiedział radiuCENTRUM ostrowianin, który prosto z Rygi udał się w długą podróż do Brna. Przejechał w nocy ponad 1200 kilometrów, prowadząc auto przez 14 godzin, by wystartować w sobotę w kolejnych zawodach międzynarodowych.

Tam rywalizację w głównej konkurencji, składającej się z m.in. podciągania, przysiadu ze sztangą ważącą +150 procent masy ciała oraz przysiadach na jednej nodze, ostrowianin zajął drugie miejsce. Wygrał natomiast dodatkową konkurencję, która polegała na pompkach z kamizelką 20 kg.

na fot. Dawid Adamczak na podium Mistrzostw Świata w Rydze / fot. facebook Dawid Adamczak