Kibicowali naszym w Gorzowie

Fani żużla z Ostrowa Wielkopolskiego, Ostrzeszowa czy Kalisza kibicowali na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowe Wielkopolskim podczas sobotniej rundy Grand Prix, która sypnęła niespodziankami. Wygrał po raz pierwszy w karierze Duńczyk, Anders Thomsen przed Martinem Vaculikiem i Bartoszem Zmarzlikiem. Czwarty w finale był Patryk Dudek. Zawody, które odmienił deszcz, przed zawodami kompletnie nie wyszły Maciejowi Janowskiemu, Pawłowi Przedpełskiemu i jadącemu z dziką kartą Szymonowi Woźniakowi. "Deszcz zamieszał bardzo dużo" – nie krył ten ostatni w rozmowie z radiemCENTRUM:
"Deszcz pokrzyżował plany. Nie zakładałem sobie na sobotni wieczór żadnego minimum. Chciałem po prostu namieszać i dobrze się pokazać kibicom. No cóż, nie udało się. Bardzo żałuję, że te warunki były trochę niecodzienne. Nie chcę się tłumaczyć, bo powinienem być na to wszystko przygotowany, ale mam pecha do ważnych imprez międzynarodowych. Jechałem kilka lat temu w Grand Prix z dziką kartą, spadł deszcz. Jechałem Speedway od Nations w Lublinie w strasznych warunkach, bo jeździliśmy praktycznie w deszczu. Kolejny raz Grand Prix i znowu deszcz przed zawodami. Żałuję, że w tych międzynarodowych imprezach nie mogę się pokazać w normalnych warunkach, bo czuję się na to gotowy i mógłbym 'namieszać'. Totalnie nie poradziłem sobie na tym torze. Źle dopasowałem sprzęt, nie mogłem się połapać, a to są zawody, w których rywale nie wybaczają błędów" – powiedział radiuCENTRUM Szymon Woźniak.
Liderem cyklu Grand Prix jest Bartosz Zmarzlik, który powiększył przewagę nad rywalami do 18 punktów i na półmetku rywalizacji pewnie zmierza po swój trzeci w karierze tytuł indywidualnego mistrza świata.

na fot. Kilkanaście tysięcy kibiców liczyło na sukces Bartosza Zmazlika

na fot. Anders Thomsen (kask czerwony) wygrał pierwsze w karierze Grand Prix

na fot. Fragment wyścigu finałowego

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).